Czwarta rakieta świata wyrzucona z Australian Open! Ależ wieści dla Igi Świątek

Sensacja w Australian Open! Potencjalna półfinałowa rywalka Igi Świątek świetnie zaczęła mecz z Eliną Switoliną, ale później na korcie rządziła Ukrainka. Czwarta rakieta świata, Jasmine Paolini, w decydującym secie została po prostu rozbita i pożegnała się z turniejem po porażce 6:2, 4:6, 0:6! Elina Switolina najpierw oglądała sensacyjny triumf męża na Australian Open, a potem…

Sensacja w Australian Open! Potencjalna półfinałowa rywalka Igi Świątek świetnie zaczęła mecz z Eliną Switoliną, ale później na korcie rządziła Ukrainka. Czwarta rakieta świata, Jasmine Paolini, w decydującym secie została po prostu rozbita i pożegnała się z turniejem po porażce 6:2, 4:6, 0:6!

Elina Switolina najpierw oglądała sensacyjny triumf męża na Australian Open, a potem sama wyszła na kort, by sprawdzić niespodziankę
W pierwszym secie znacznie lepsza była Jasmine Paolini. Później oglądaliśmy jednak zwrot akcji
To Elina Switolina awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju. W nim Ukrainka zagra z Weroniką Kudiermietową, z którą do tej pory przegrała oba spotkania

Już w trzeciej rundzie Australian Open doszło do prawdziwego hitu! W końcu czwarta rakieta świata, Jasmine Paolini, mierzyła się z Eliną Switoliną, a taki pojedynek był gwarancją emocji. Co ciekawe, obie zawodniczki do tej pory ze sobą nie grały. Kto był faworytką tego starcia? Rzecz jasna Włoszka, ale Switolina chciała pójść w ślady męża, Gaela Monfilsa i także sprawić niespodziankę.

Zobacz także: Iga Świątek zarobiła pierwsze 110 pkt. Teraz zaczyna prawdziwe żniwa w Australian Open

I faktycznie, od samego początku to spotkanie było niezwykle ciekawe. Wszystko zaczęło się od dwóch szybkich gemów serwisowych, ale później Jasmine Paolini dała się przełamać i wydawało się, że może mieć problemy w tym secie. 29-latka zareagowała jednak w najlepszy możliwy sposób i błyskawicznie odpowiedziała rywalce tym samym. I to dwa razy i za chwilę prowadziła już 5:2!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ukrainka pomimo świetnego początku była więc w trudnej sytuacji. A w niej po prostu się pogubiła — potrafiła po asie serwisowym popełnić podwójny błąd na zagrywce i zasłużenie szybko przegrała.
Elina Switolina zaskoczyła faworytkę! Kapitalna gra Ukrainki

A jakby tego było mało, to Jasmine Paolini rozpoczęła drugiego seta w najlepszy możliwy sposób, wygrywając swojego gema serwisowego do zera. Ukrainka nie zamierzała się jednak poddawać i szybko powtórzyła to, co zrobiła w pierwszym secie, a więc przełamała rywalkę.

Tym razem jednak nie oddała prowadzenia chwilę później i po kilkunastu minutach podchodziła do serwisu przy stanie 4:3. Wówczas miała problemy, Paolini doprowadziła do gry na przewagi, ale Ukrainka kapitalnym zagraniem po skosie zapewniła sobie wygraną w gemie. A później doprowadziła do wyrównania w meczu, między innymi dzięki temu, że miała na koncie 17 zagrań kończących i mniej niewymuszonych błędów.
A jednak zwrot! Jasmine Paolini sensacyjnie wyrzucona z Australian Open

A później to spotkanie kompletnie posypało się dla czwartej rakiety świata. Na start przegrała własny serwis do zera, później nie zdobyła punktu przy podaniu rywalki, by znów dać się przełamać i błyskawicznie było już 0:3 dla Switoliny!

A potem dominacja Ukrainki na korcie tylko rosła i to ona, mimo nieudanego początku, wygrała w decydującym secie 6:0!

Jasmine Paolini po błyskawicznych zwycięstwach nad Sijią Wei i Renatą Zarazuą tym razem zawiodła i to Elina Switolina awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju. W nim Ukrainka zagra z Weroniką Kudiermietową, z którą do tej pory przegrała oba spotkania!