NFL
Sabalenka zeszła z kortu i stało się jasne. Dopięła swego, Iga Świątek dogoniona
Obrończyni tytułu Aryna Sabalenka została pierwszą finalistką tegorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open. W czwartkowym półfinale Białorusinka pewnie pokonała Hiszpankę Paulę Badosę (6:4, 6:2), mogąc już spokojnie czekać na wyłonienie swojej kolejnej rywalki. Tuż po spotkaniu pojawiła się ciekawa wiadomość dotycząca liderki rankingu WTA, dotycząca także drugiej obecnie rakiety świata – Igi Świątek.
Aryna Sabalenka jest w ostatnich latach królową Australii – wygrała bowiem dwie poprzednie edycje wielkoszlemowego turnieju w Melbourne, a teraz awansowała do kolejnego finału. W czwartkowym półfinale liderce światowego rankingu próbowała postawić się jej przyjaciółka – Paula Badosa, lecz nie była w stanie sprostać temu zadaniu.Hiszpanka za udany mogła uznać jedynie początek pierwszego seta. Później górą była już Białorusinka, która pokazała swoją moc, wygrywając obie partie, a tym samym cały półfinał 6:4, 6:2. Spotkanie trwało godzinę i 27 minut.