NFL
Żeby mówić o Robercie Lewandowskim, trzeba wstać”. Trio, które odleciało Europie

Żeby mówić o Robercie Lewandowskim, trzeba wstać” — pisze “Mundo Deportivo”, ale to dopiero początek komplementów, którymi obsypują go Hiszpanie. Z Polakiem na czele ofensywa FC Barcelona nie ma sobie równych. Europa może tylko spoglądać z zazdrością.
W pierwszym z ćwierćfinałowych meczów Ligi Mistrzów FC Barcelona pokonała Borussię Dortmund 4:0, a do bramki rywali trafiali dwukrotnie Robert Lewandowski, Raphinha i Lamine Yamal, czyli główny tercet FC Barcelona w ofensywie.
Liczby wykręcane przez tę trójkę są wręcz imponujące. Łącznie zdobyli w tym sezonie 82 gole. Prym wiedzie oczywiście Robert Lewandowski ze swoimi 40 trafieniami. Hiszpanie piszą o “zabójczym instynkcie” Polaka. “Kiedy piłkarz w jego wieku może pochwalić się większą liczbą strzelonych bramek niż ma lat w paszporcie, to kwalifikatory są zbędne” — czytamy.
Kroku dotrzymują mu koledzy z zespołu. Raphinha strzelił w tym sezonie 28 bramek, natomiast zdecydowanie młodszy Lamine Yamal — 14.
