Zdobył 40 punktów w Tańcu z Gwiazdami, internauci węszą spisek. „Ten pan ukończył szkołę baletową”, grzmią widzowie

W minioną niedzielę został wyemitowany pierwszy odcinek 16. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. Niemal od początku wiele osób próbowało wyłonić faworyta odcinka. Lider jednak ujawnił się niespodziewanie. Michał Barczak jako jedyny zdobył wczoraj aż 40 punktów. Kim jest i co skrywa jego życie?

Gdy stacja ogłosiła go jako uczestnika programu, niewiele osób go kojarzyło. Okazało się wówczas, że artysta zachwyca głównie na deskach teatrów w całym kraju. Mało kto wie, że jest absolwentem PWSFTViT w Łodzi oraz Szkoły Baletowej w Poznaniu. Na swoim koncie ma też wiele ról filmowych, dubbingowych oraz serialowych. Ulubieniec widzów zachwycił między innymi w: „Grzechy sąsiadów”, „Komisarz Mama”, czy „Planeta singli. Osiem historii”.

Teraz internauci węszą spisek i coraz chętniej dyskutują o przeszłości aktora. „Ten pan ukończył szkołę baletową — nic dziwnego, że dobrze tańczy”, czytamy w sieci. „I był w klubie tańca towarzyskiego, jeździł na turnieje i je wygrywał. Zawsze tańczył super. Więc nie wiem, czy do końca to jest fair”, dodała kolejna osoba.

Nie jest to jednak pierwszy przypadek, gdy uczestnik w przeszłości miał styczność z tańcem. Z podobną krytyką musiał się mierzyć między innymi Aleks Mackiewicz. Regulamin nie stoi na przeszkodzie uczestnikom, którzy w przeszłości miały styczność z profesjonalnym tańcem. Wiele osób jednak twierdzi, że w takim przypadku konkurencja jest nierówna.

Serwis Pudelek.pl przypomina, że kilka lat temu Region Szamotulski rozpisywał się na temat Michała Barczaka oraz jego tanecznym doświadczeniu. Wynika więc z tego, że to właśnie z tą dziedziną chciał wiązać swoją przyszłość, a aktorstwo pojawiło się w jego życiu niespodziewanie.

Z medialnych informacji wynika, że w Szamotulskim Ośrodku Kultury uczęszczał na zajęcia Klubu Tańca Towarzyskiego „Filemon”, który był kierowany przez Grzegorza Kałmuczaka. Na tym jednak nie koniec, ponieważ aktor tańczył w Zespole Folklorystycznym „Szamotuły”, zaś po maturze oraz dyplomie w poznańskiej Ogólnokształcącej Szkole Baletowej im. Olgi Sławskiej-Lipczyńskiej otrzymał aż dwie propozycje pracy: w Teatrze Wielkim w Łodzi oraz w Państwowym Zespole Ludowym Pieśni i Tańca “Mazowsze”.