Zaskakujący ruch Sandry Kubickiej. Na powrót chyba nie ma szans…

Rozstania i powroty w świecie celebrytów zawsze wzbudzają emocje wśród fanów. Sandra Kubicka dokonała symbolicznego gestu na swoim profilu w mediach społecznościowych, który może świadczyć o definitywnym zakończeniu jej małżeństwa z Aleksandrem Milwiw-Baronem.

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka Foto: Aleksander Majdański / newspix.pl
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron pobrali się w kwietniu 2024 r. Miesiąc później na przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko, synka Leosia.

Niestety niecały rok później, w niedzielę 9 marca 2025 r., Sandra Kubicka wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że złożyła papiery rozwodowe. “W grudniu 2024 r. złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi. Nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego, co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu” — pisała celebrytka.

Nie tak dawno obserwujący profil Sandry mogli dostrzec, że prezentuje się ona jako Sandra Milwiw-Baron. Dzisiaj sytuacja wygląda inaczej – modelka powróciła do swojego panieńskiego nazwiska Kubicka. To wyraźny sygnał dla obserwatorów, że rozdział związany z jej poprzednim nazwiskiem został zamknięty.

Aleksander Baron w niedzielę 23 marca postanowił podzielić się z fanami swoimi uczuciami i doświadczeniami w osobistym i pełnym emocji wpisie na Instagramie. Zdjęcie z synem uzupełnił o wymowny opis, w którym zawarł pięć lekcji życiowych.

Lekcje, których nauczyłem się dzięki Tobie Synku: 1. Dbaj o swoją rodzinę — to najważniejsze co stworzysz w życiu, 2. Zawsze szanuj Mamę swoich dzieci, nawet jeśli jest między Wami niepokój, 3. Nigdy nie jest za późno by stać się lepszą wersją siebie, 4. Prywatne sprawy rozwiązuj w prywatnej przestrzeni, 5. Milczenie jest złotem