NFL
Żałobna pieśń zamiast marsza weselnego. “Jego serce już nie chciało bić”

Ciężko unieść ten ból. Zamiast weselnego marsza zabrzmi pogrzebowa pieśń. Pan młody nie doczekał majowego ślubu. Wszystko stało się tak nagle. Osunął się z barowego krzesła. Jego serce już nie chciało bić.
Żałobna pieśń zamiast marsza weselnego. “Jego serce już nie chciało bić”.4
Zobacz zdjęcia
Żałobna pieśń zamiast marsza weselnego. “Jego serce już nie chciało bić”. Foto: @_paigewhiteley/Instagram / Google Street View
To miało być huczne pożegnanie z czasem kawalerskim. Pan młody ze swoim kolegami wybrał się do hiszpańskiego Benidorm. Zamiast zabawy spotkała go śmierć.
Tragicznie zakończyła się wymarzona podróż Brytyjczyka do hiszpańskiego nadmorskiego Benidorm. Oliver Holroyd (†29) wraz z bratem, ojcem i przyjaciółmi ruszył do popularnego miejsca imprezujących turystów. Dramat, o którym teraz dowiedziały się media, wydarzył się 22 marca.
29-latek nagle zasłabł w barze. Mężczyzna osunął się z barowego krzesła i uderzył głową o podłogę. Kilka sekund później stracił przytomność.
O jego życie najpierw walczyli pracownicy lokalu. Gdy reanimowali Oliviera, obok stali jego przyjaciele i inni goście. Wszyscy byli w szoku. To było straszne.
Akcję przejęły służby. Mężczyźnie podano zastrzyk z adrenaliny. Po 40 minutach reanimacji było jasne, że jego serce już nie chce bić. Po ponad godzinie zakończono akcję.
Hiszpańska policja podejrzewa, że przyczyną zgonu były problemy zdrowotne 29-latka. Mężczyzna w przeszłości zmagał się z problemami z sercem. Jak podały zagraniczne media, młody mężczyzna doznał zawału serca.
Brytyjski “The Sun” przekazał, że w wieku 24 lat Olivier przeszedł pierwszy zawał. Nie ma dowodów na to, by mężczyzna przyjął narkotyki.
Olivier miał w maju wziąć ślub. Osierocił rocznego syna.
