Zadrwił ze Świątek, a teraz takie wieści. Decyzja zapadła, los Kyrgiosa przesądzony Czytaj więcej na

Nick Kyrgios znalazł się w gronie osób, które po wpadce antydopingowej opowiedziały się niejako “przeciwko” Idze Świątek. Komentarze Australijczyka po komunikacie od raszynianki odebrane zostały jednogłośnie, a tenisista bardzo szybko “wyleciał” z jej teamu w World Tennis League. To jednak nie koniec nowin w sprawie kontrowersyjnego zawodnika. Jak się okazuje, zapadła ostateczna decyzja w kwestii jego udziału w zbliżającym się turnieju.

Mocno skonsternowana mogła być Iga Świątek czytając wpisy Nicka Kyrgiosa po ogłoszeniu, że w jej organizmie wykryto niedozwoloną substancję. Wiadomość o wpadce antydopingowej raszynianki błyskawicznie obiegła świat i wywołała gigantyczną polemikę. Dość powiedzieć, że sprawa wciąż jest “żywa medialnie”, a poza wyrazami wsparcia, pod adresem 23-latki pojawiło się wiele zjadliwych komentarzy.

Iga Świątek obiektem ataków. Padły nawet słowa o “dożywotniej dyskwalifikacji”

Najbardziej restrykcyjna opinia wyszła od byłego rosyjskiego tenisisty, Jewgienija Kafelnikowa, który domaga się dożywotniej dyskwalifikacji dla Świątek. Nieco “łagodniejszy” był Nick Kyrgios, jednak jego wpisy również zostały odebrane w kategorii krytyki pod adresem Polki. A przecież w najbliższych tygodniach miał razem z nią zagrać w jednym zespole w trakcie World Tennis League.

Dawid Celt potwierdza. Nastąpiła zmiana decyzji ws. szefa zespołu z Igą Świątek

Reakcja ze strony organizatorów mogła być tylko jedna – Australijczyk “wypadł” z teamu Świątek i został przeniesiony do innej grupy. Nie pojawiły się jednak żadne przesłanki, jakoby to Polka miała interweniować.

Organizatorzy “nagrodzili” Nicka Kyrgiosa. Australijczyk zagra na Australian Open

Kyrgios zdążył zasłynąć z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi i zachowań, a już wkrótce będzie miał okazję pokazać, czy pamięta jeszcze, jak się gra w tenisa. Przerwa 29-latka od gry trwa już półtora roku, co spowodowane było nawracającymi kontuzjami. Kłopoty zdrowotne już za nim, za to przed nim wielkie wyzwanie.

Poranna wiadomość ws. Igi Świątek prosto z Australii. Polka na liście, tuż obok