Występ w “Mam talent!” podzielił jurorów. Julia Wieniawa wypunktowała Marcina Prokopa

Na scenie w czwartym odcinku “Mam talent!” zaprezentował się zespół Kyöku pod wodzą charyzmatycznej wokalistki Izy. Grupa po fantastycznym występie wywołała burzę emocji wśród jurorów. Początkowo z ust Marcina Prokopa padły słowa krytyki, z którą nie zgodziła się Julia Wieniawa. Po chwili swoje trzy grosze dorzuciła Agnieszka Chylińska, a młoda wokalistka nie mogła powstrzymać łez.

Projekt Kyöku to muzyczna wizja Izy, wokalistki, która od najmłodszych lat kształciła swój głos w różnorodnych gatunkach muzycznych. Jak czytamy na stronie tvn.pl, jej siedmioletnia kariera, zapoczątkowana stypendium Urzędu Miasta Jastrzębia-Zdroju na wydanie płyty, obfituje w koncerty zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.

Ostatnie pół roku to czas współpracy z nowymi muzykami, którzy dołączyli do Kyöku, wspierając Izę w dalszym rozwoju projektu. Jak dotąd w swej krótkiej, lecz imponującej karierze, wystąpili już m.in. na Męskim Graniu czy Przystanku Woodstock.

Po wykonaniu mrocznej, hipnotyzującej rockowej piosenki, Marcin Prokop wyraził wątpliwości co do siły wokalu Izy w mocnych rockowych utworach. Zwrócił też uwagę, że wokalistka zbyt mocno stara się kryć za innymi członkami grupy.

Ja mam mieszane uczucia. (…) Mi się wydaje, że do takiego bardzo mocnego grania nie masz wystarczająco mocnego głosu. Ja bym Cię słyszał w bardziej intymnych numerach niż w takim mocnym rockowym ”gardłowaniu”

— powiedział, po czym przerwała mu Julia Wieniawa, zachwycając się głosem wokalistki.

“Mnie się wydaje, że ona świetnie by brzmiała w takich i w takich numerach! Zakochałam się przede wszystkim w Twoim głosie. (…) To jest też fajne, że pięknie się tym zespołem opiekujesz, a nie zakrywasz nim!” — odpowiedziała wokalistka, jednocześnie odnosząc się do słów jurora

Jako wokalistka i była frontmanka zespołu rockowego, najwięcej do powiedzenia miała Agnieszka Chylińska, która także nie zgodziła się z surową opinią Prokopa.

Iza, jesteś wspaniałą dziewczyną, wiesz? Z kolei ja mam takie wrażenie, że Ty nie pokazałaś całości wokalu, który ty masz, który ja czuję”

Wiedząc, że na świecie jest taka dziewczyna jak Ty, ja mogę spokojnie iść na emeryturę. (…) Dla mnie liczy się Twój głos! Ja się cieszę, że przyszliście! Mam ogromny szacunek do tego, co robicie. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze!

— powiedziała, a rozemocjonowana młoda wokalistka popłakała się, dziękując za słowa uznania. Ostatecznie zespół Kyöku usłyszał od jurorów trzy razy “tak”.