NFL
Wpadka na żywo w “Tańcu z gwiazdami”. Natychmiastowa reakcja Ibisza

W drugim odcinku show “Taniec z gwiazdami” doszło do nietypowej wpadki, która wywołała uśmiech na twarzach uczestników, jak i prowadzącego. Lektor przez pomyłkę zapowiedział inną parę. “To mówiłem ja, Tomasz Kammel” — próbował wybrnąć Krzysztof Ibisz.
Magda Mołek, znana prezenterka telewizyjna i pierwsza prowadząca “Taniec z gwiazdami”, jeszcze w czasach formatu w stacji TVN, po wielu latach namów podjęła wyzwanie nauki tańca. W drugim odcinku pojawiła się na scenie wraz z partnerem Michałem Bartkiewiczem.
Lektor w momencie ich wejścia popełnił gafę, zapowiadając inną parę — Grażynę Szapołowską i Jana Klimenta. Sytuacja, którą można by uznać za mało komfortową, została przyjęta z humorem przez uczestników. Zarówno Mołek, jak i Bartkiewicz, zamiast dać po sobie poznać zdenerwowanie, szeroko się uśmiechali, dodając tym samym lekkości swemu występowi.
Po zakończonym tańcu prowadzący Krzysztof Ibisz, znany z błyskotliwego poczucia humoru, skomentował sytuację, dodając żartobliwą uwagę:
Lektor się zapatrzył i powiedział, że Janek i Grażyna, ale to jest Magda i Michał. To mówiłem ja, Tomasz Kammel
— stwierdził Ibisz, z trudem powstrzymując rozbawienie.
Ten drobny incydent pokazuje, że nawet w świecie starannie zaplanowanych występów telewizyjnych, miejsce jest na ludzkie pomyłki i nieoczekiwane momenty, które mogą stać się całkiem sympatyczną anegdotą. Ostatecznie para otrzymała 27 punktów.
