Widzów zamurowało

“Mam Talent!” ponownie wystartował w sobotę 1 marca o godzinie 19:30 na antenie TVN. Nowe odcinki dostarczają widzom niezapomnianych emocji, a na scenie oglądamy utalentowanych uczestników walczących o spełnienie marzeń i wielką nagrodę. Nie brakuje barwnych osobowości i osób z niezwykłymi umiejętnościami.

W jury zasiadają Agnieszka Chylińska, Julia Wieniawa i Marcin Prokop. Prowadzącymi są Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski. Za nami już kilka emocjonujących odcinków programu, nie zabrakło też wzruszających momentów, kiedy w ruch poszedł “złoty przycisk”.

W nowej edycji na scenie pojawiają się najbardziej utalentowani uczestnicy z całej Polski. Wokaliści, akrobaci, tancerze, iluzjoniści, a także osoby prezentujące nietypowe umiejętności. Każdy ma szansę wygrać główną nagrodę – 300 tysięcy złotych.

Pierwsze siedem odcinków to etap castingowy, podczas którego jurorzy wybiorą najlepszą czterdziestkę. Powróci również “złoty przycisk”, który natychmiast przenosi wybranego uczestnika prosto do półfinału. Każdy z jurorów, a także prowadzący mogą raz w trakcie castingów go użyć. 

Jurorzy nie oszczędzali swoich złotych przycisków, zapewniając uczestnikom bezpośredni awans do półfinału. Pierwszy odcinek dostarczył widzom niezapomnianych wrażeń, gdy grupa taneczna “Perfect Team” z Gryfic oczarowała publiczność i jurorów swoim fenomenalnym występem. Agnieszka Chylińska, znana z surowych ocen, nie kryła zachwytu i bez wahania nacisnęła złoty przycisk, wywołując eksplozję radości na scenie.

Kolejnym zaskoczeniem była 7-letnia Diana Kwit, matematyczny geniusz, która z łatwością rozwiązywała skomplikowane równania, jednocześnie tańcząc i odpowiadając na pytania jurorów. Jej niezwykły talent i pewność siebie zachwyciły Julię Wieniawę, która również postanowiła nagrodzić dziewczynkę złotym przyciskiem. 

Z kolei 12-letni Krystian Leśnik, który odkrył pasję do opery po śmierci ojca, swoim poruszającym występem zapewnił sobie miejsce w półfinale. Jurorzy nie kryli wzruszenia, a chłopak przyznał, że śpiewanie stało się jego ucieczką.

Marcin Prokop wcisnął złoty przycisk dla zespołu metalowego, wzbudzając przy tym ogromne emocje.

Generalnie podobało mi się, mówiąc delikatnie. […] Chciałbym zobaczyć miny wszystkich, którzy nie wierzą, że taki zespół może dojść do półfinałów naszego programu. Chce, żeby mieli szeroko wytrzeszczone oczy, patrząc na was – powiedział.

Castingi już za nami, a dziś pierwszy półfinał. Od razu na początek wielka sensacja.