Wałęsa nie wytrzymał po wygranej Trumpa. “To jest hańba dla świata”

Jak można wybierać pierwszego obywatela z takim życiorysem i z takim działaniem. To jest hańba dla świata – tak wynik wyborów prezydenckich w USA skomentował Lech Wałęsa. Jego zdaniem prezydentura Donalda Trumpa to zły przykład dla całego świata.

Wybory w USA. “Zły przykład dla świata”
Po tym, jak Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w stanie Wisconsin, gdzie do zdobycia było 10 głosów elektorskich, można było oficjalnie ogłosić, że to on zostanie nowym prezydentem USA. Kandydat Republikanów bardzo zdecydowanie pokonał Kamalę Harris, wygrywając w kluczowych stanach.

Z wielu stron dla Trumpa spłynęły gratulacje, choć, jak można było się spodziewać, nie wszystkim taki wybór przypadł do gustu. – Jak można wybierać pierwszego obywatela z takim życiorysem i z takim działaniem. To jest hańba dla świata – powiedział po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA Lech Wałęsa. W rozmowie z PAP dodał, że “jest to fatalny przykład Stanów Zjednoczonych dla całego świata”.

Stany Zjednoczone jako naród dawały dobry przykład światu. Po raz pierwszy ten naród pokazał coś nieprawdopodobnego – mówił Wałęsa. Polityk zwracał uwagę na nieprzewidywalność lidera partii republikańskiej, a także na jego życiorys, który zdaniem Wałęsy sprawia, iż nie powinno się stawiać go na piedestale.