NFL
W muzyce i rodzinie odnaleźli harmonię. Natalia Kukulska i Michał Dąbrówka od lat są nierozłączni

Nigdy o tym nie mówiliśmy, ale skoro przeżyliśmy razem 25 lat, możemy przyznać – uczciwie – że nasze wspólne życie nie zawsze było sielanką. Były kryzysy. Były trudne momenty. Oczywiście wolelibyśmy, by ich nie było, ale w pewnym sensie one nas też zbudowały”. Natalia Kukulska i Michał Dąbrówka w niezwykłej rozmowie o miłości, małżeństwie i muzyce, która ich połączyła, a potem… próbowała rozdzielić.
Czy miłość zmienia się wraz z upływem lat?
Natalia: My się zmieniamy. Myślę, że ludzie się rozstają, bo się po prostu zmieniają. Zmieniają nas sytuacje, doświadczenia, przeżycia. Zmieniamy poglądy. My też w międzyczasie zweryfikowaliśmy ich wiele. Ale odwróciłabym to pytanie. Nieważne, co się zmienia, ważne, co się nie zmienia.
– Więc co się nie zmienia?
Natalia: Właśnie uczucie.
Michał: Zmiany są nieuniknione. Nawet dziś jesteśmy świadkami globalnej zmiany. Byliśmy przez lata pewni jakiegoś politycznego układu, a teraz na naszych oczach on rozpada się jak domek z kart. Żeby w tym wszystkim się nie zatracić, nie zwariować, trzeba mieć bazę. Naszą bazą jest rodzina…
Natalia: …i muzyka, choć już wiemy, że ona też może obrócić się przeciw nam.
