Ujawnili zarobki Obajtka. Dostawał 21 tys. zł dniówki

Orlen ujawnił zarobki członków zarządu w 2024 r. Były prezes Daniel Obajtek, który w ubiegłym roku przepracował w firmie jeden miesiąc, zarobił ponad 650 tys. zł. Odchodząc z firmy, zainkasował ponad 1 mln zł odprawy. Największa polska spółka ujawniła zarobki pozostałych członków kierownictwa, a także wyniki finansowe, które okazały się dużo gorsze od tych z 2023 r.

Największa pod względem przychodów polska spółka pokazała wyniki finansowe za 2024 r. “Fakt” dowiedział się też, ile firma płaciła kierownictwu. Szczególnie ciekawie wygląda rozliczenie z byłym już prezesem Orlenu — Danielem Obajtkiem. Obecny europoseł, który w ubiegłym roku przepracował w firmie jeden miesiąc, zarobił ponad 650 tys. zł, czyli jego dniówka (biorąc pod uwagę 31 dni) przekroczyła 21 tys. zł. To nie wszystko, odchodząc z firmy, zainkasował ponad 1 mln zł odprawy.

Obecny prezes Orlenu Ireneusz Fąfara zarobił w ubiegłym roku 1 mln 7 tys. zł, co daje miesięczne wynagrodzenie w wysokości blisko 84 tys. zł i dniówkę na poziomie blisko 2,8 tys. zł. Wiceprezes Witold Literacki jeszcze więcej, bo 1 mln 268 tys. zł. Druga wiceprezes Magdalena Bartoś zarobiła wyraźnie mniej — 932 tys.

Zarobki pozostałych członków zarządu Orlenu w 2024 r.:

Robert Soszyński — 932 tys. zł;
Ireneusz Sitarski — 1 mln 84 tys. zł;
Wiesław Prugar — 939 tys. zł;
Artur Osuchowski — 770 tys. zł;
Marek Balawejder — 597 tys. zł;
Marcin Wasilewski — 216 tys. zł.
Szefowie Orlenu mogą się też pochwalić wysokimi premiami. Prezes Ireneusz Fąfara dostał 998 tys. zł, a Witold Literacki — 1 mln 253 tys. zł. Premie w kwotach przekraczających 900 tys. zł, naliczono też niemal wszystkim pozostałym członkom zarządu, jedynie Marek Balawejder i Marcin Wasilewski dostali nieco mniej, pierwszy z nich prawie 770 tys. zł, a drugi ponad 580 tys. zł.

Grupa Orlen pokazała wyniki finansowe. W 2024 r. osiągnęła 1,38 mld zł zysku netto wobec 20,97 mld zł zysku rok wcześniej — czytamy w raporcie rocznym. Zysk netto jednostki dominującej wyniósł 1,47 mld zł. Przychody grupy Orlen spadły do 295 mld zł z 371,9 mld zł rok wcześniej.

EBITDA wyniosła 21,96 mld zł wobec 45,5 mld zł w 2023 roku. EBITDA LIFO przed odpisami spadła do blisko 35,8 mld zł z 62,6 mld zł przed rokiem.

Jak podał prezes spółki, wyniki zostały obciążone 13,5 mld zł odpisów.

— Pomimo tego, że wyniki finansowe koncernu były dodatkowo obciążone odpisami za wcześniejsze błędne decyzje zarządcze, konsekwentnie zmieniamy Orlen i inwestujemy w jego rozwój. Budujemy bezpieczeństwo energetyczne oparte na gazie wspieranym przez odnawialne źródła. W tym roku będziemy kontynuować tę strategię, a największe nakłady inwestycyjne przeznaczymy właśnie na wydobycie i energetykę. W efekcie będziemy nadal zwiększać własne zasoby i produkcję gazu, a już w przyszłym roku do klientów trafi energia z budowanych przez nas dwóch nowych elektrowni gazowych i pierwszej morskiej farmy wiatrowej. Będzie to pierwsza tego typu inwestycja w Polsce i największe źródło energii odnawianej w Europie Środkowej — powiedział, cytowany w komunikacie, Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.