Tu nie ma co komentować To trzeba po prostu zobaczyć Nagranie w komentarzu

Hubert Hurkacz powrócił na dobre do rywalizacji w turniejach ATP i w Rzymie pokazuje lepszą formę. W starciu z Jakubem Mensikiem zachwycał przy niektórych punktach.

Ostatni czas dla Huberta Hurkacza nie był najlepszy. Nasz tenisista w poprzednim sezonie wypadł z Top 10 światowego rankingu, a w tym sezonie nawet z Top 30, aktualnie jest 31. na świecie. Wszystko to jest pokłosiem problemów zdrowotnych, z którymi zmagał się Polak.

W tym roku ominął nawet kilka startów, tłumacząc, że chce się przygotować jak najlepiej do kolejnych turniejów. “Czeka mnie jeszcze trochę pracy” – pisał, kiedy wycofywał się z ATP Monte Carlo. Choć w Madrycie szybko odpadł, w stolicy Włoch pokazuje, że faktycznie potrzebny mu był czas na treningi z trenerem Nicolasem Massu.

Na razie w Rzymie odprawił Pedro Martineza oraz Marcusa Girona, co pozwoliło mu na awans do 1/8 finału i starcie z Jakubem Mensikiem. 19-letni Czech to jeden z największych talentów, który po tym turnieju znajdzie się w Top 20 światowego rankingu.

Wrocławianin pokazał jednak klasę w starciu z młodszym przeciwnikiem. W piątym gemie czeski tenisista poszedł do siatki po zagraniu skrótu. Hurkacz dobiegł do niego bez większych trudności i przelobował Mensika. Ten tylko spojrzał w stronę Polaka i się uśmiechnął.

“Ale to zrobił Hubert!” – powiedział komentujący mecz Dawid Olejniczak