NFL
Trump rozmawiał z Putinem. W tym samym czasie ktoś pozbył się gigantycznego pakietu akcji Gazpromu

Podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej między prezydentami Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem na moskiewskiej giełdzie doszło do niespodziewanej transakcji. Nieznany inwestor pozbył się znacznego pakietu akcji Gazpromu o wartości około 1,2 mld rubli. Sprzedaż rozpoczęła się o godzinie 18.17 czasu moskiewskiego, około godziny po rozpoczęciu rozmowy między przywódcami.
W ciągu niecałej minuty został sprzedany pakiet o wartości około 700 mln rubli. Transakcja wywołała załamanie kursu akcji Gazpromu o 3,3 proc. — z poziomu 173,1 do 167,5 rubla. Następnie kurs częściowo się odbudował, osiągając 172,1 rubla.
Podobna sytuacja powtórzyła się o 19.45 czasu moskiewskiego, zaledwie 15 minut po zakończeniu rozmów prezydentów. Tym razem sprzedaż akcji Gazpromu o wartości około 500 mln rubli spowodowała chwilowy spadek kursu o 2,6 proc. — z 173,5 do 169 rubli.
Rozmowa między przywódcami trwała ponad 1,5 godziny i według agencji Reuters była najdłuższą rozmową telefoniczną prezydentów Rosji i USA w historii. Po jej zakończeniu Kreml poinformował, że Rosja zgadza się na wzajemne zaprzestanie ataków na obiekty energetyczne. Moskwa zaznaczyła jednak, że pełne zawieszenie broni, które proponował Trump, wymagałoby “całkowitego wstrzymania zagranicznej pomocy wojskowej i dostarczania informacji wywiadowczych Kijowowi”, a także zatrzymania mobilizacji i ponownego uzbrojenia ukraińskich sił zbrojnych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył wkrótce po rozmowach, że Ukraina popiera 30-dniowe zawieszenie ataków na infrastrukturę energetyczną. Jednocześnie dodał, że wbrew deklaracjom o pokoju, Putin przygotowuje działania ofensywne na kierunku zaporoskim, wschodnim, charkowskim i sumskim, aby “przedstawić ultimatum z pozycji siły”.
Po zakończeniu rozmów między Putinem a Trumpem akcje na Moskiewskiej Giełdzie zaczęły tracić na wartości. O godzinie 23.31 czasu moskiewskiego Gazprom tracił 2,54 proc., VTB — 2,6 proc., Rosnieft — 0,8 proc., Sberbank — 0,5 proc., Nornikiel — 1,5 proc., a Rostelekom — 1,6 proc.
