Tragiczny początek majówki. Auto roztrzaskało się o drzewo. 22-latek nie żyje, dwie osoby ranne

Majówka, która dla większości jest czasem wypoczynku i relaksu, dla grupy młodych osób rozpoczęła się dramatycznie. W czwartek, 1 maja, wieczorem w Sączowie (pow. będziński) doszło do tragicznego wypadku samochodowego, w którym zginął młody kierowca, a dwie inne osoby zostały ranne.

22-latek zginął, dwie osoby ranne. Dramat w powiecie będzińskim.1
Zobacz zdjęcia
22-latek zginął, dwie osoby ranne. Dramat w powiecie będzińskim. Foto: – / Materiały policyjne
Dokładne okoliczności i przyczyny wypadku są nadal ustalane. Policja nie wyklucza żadnej hipotezy – możliwe, że zawiniła nadmierna prędkość, nieuwaga lub czynniki zewnętrzne, jak zły stan nawierzchni lub warunki pogodowe. Śledztwo w sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Będzinie.

Do zdarzenia doszło 1 maja, około godz. 19.30 na ulicy Przełajka w miejscowości Sączów w powiecie będzińskim. Jak informuje policja, 22-letni mężczyzna prowadzący samochód osobowy marki Audi A3, poruszając się drogą powiatową w kierunku centrum miejscowości oraz drogi krajowej nr 78, z nieznanych na tę chwilę przyczyn zjechał nagle na przeciwny pas ruchu. Chwilę później auto z impetem uderzyło w przydrożne drzewo.

Pomimo natychmiastowej reakcji służb ratunkowych oraz prób reanimacji, młody kierowca zmarł na miejscu. Życia 22-latka nie udało się uratować.

Dwie osoby w szpitalu
W chwili wypadku w pojeździe znajdowały się jeszcze dwie osoby: 20-letnia kobieta oraz 24-letni mężczyzna. Oboje doznali obrażeń i zostali przetransportowani do szpitala. Na razie brak informacji o stanie ich zdrowia.

Na miejscu przez kilka godzin pracowały służby ratunkowe i policyjni technicy. Zabezpieczono ślady oraz dokumentacja, która może pomóc w odtworzeniu przebiegu zdarzenia.

Funkcjonariusze apelują również do świadków, którzy mogli widzieć moment wypadku, o kontakt i pomoc w wyjaśnieniu tej tragedii.