Tomaszewski znów atakuje Lewandowskiego. A potem kpi. “Pan Niemiec”

Jan Tomaszewski po raz kolejny wbił szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. – Przestał być skuteczny. Na 100 podań w ataku, on otrzymuje 4 piłki! – tłumaczył w rozmowie z “Super Expressem” były bramkarz.

FC Barcelona najprawdopodobniej przedłuży kontrakt z Robertem Lewandowskim, który w tym sezonie zdobył łącznie już 31 bramek. Mimo to, Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski, odczuwa duży niedosyt.

W rozmowie z “Super Expressem” Tomaszewski stwierdził, że Lewandowski jest mniej skuteczny niż w Bayernie Monachium. Jego zdaniem, polski snajper, grając w Bundeslidze, był w życiowej formie.

– Już pomijam to, że Robert przestał być skuteczny… Strzela te bramki – oczywiście. Jest królem strzelców w Hiszpanii, ale to jest połowa bramek, które strzelał w Bayernie. I sprawa najważniejsza – ja nie wyliczam mu tych podań, ale na 100 podań w ataku, on otrzymuje 4 piłki! – zauważył Tomaszewski.

Tomaszewski stwierdził, że Barcelona zagrała trzy świetne mecze bez Lewandowskiego. Ferran Torres, który zastąpił Polaka, strzelił hat-tricka w spotkaniu Pucharu Króla z Valencią. Były bramkarz nie rozumie, dlaczego Hansi Flick ponownie postawił na “Lewego”. Nazwał szkoleniowca “Panem Niemcem”.

– Pan Niemiec (trener FC Barcelony – przyp. red.) zadowolony, a później posadził go na ławce. O co tu chodzi?! To tylko Pan Niemiec może wiedzieć – zastanawiał się Tomaszewski.

Zespół Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego wróci do gry w najbliższy poniedziałek. 17 lutego o godz. 21 FC Barcelona rozegra spotkanie z Rayo Vallecano.