NFL
To, co pokazała, nie zostawia cienia wątpliwości, jakim był człowiekiem Link w komentarzu

Anna Starmach opublikowała na Instagramie prywatne zdjęcia i nagrania z Tomaszem Jakubiakiem, wspominając wspólne chwile zmarłego kolegi z programu “MasterChef”. Ujęcia pokazują, jakim naprawdę był człowiekiem. Ania i Tomasz wielokrotnie ze sobą współpracowali, a jego śmierć zupełnie nią wstrząsnęła.
Anna Starmach zamieściła na swoim profilu emocjonalny wpis, w którym wspomina Tomasza Jakubiaka. Dziennikarka i jurorka programu “MasterChef” opublikowała galerię prywatnych zdjęć oraz krótkie filmy, ukazujące radosne momenty z ich wspólnej pracy i przyjaźni. Na każdym z ujęć na twarzy kucharza maluje się szeroki uśmiech, z którym szedł przez życie.
Wzruszające pożegnanie na profilu Ani Starmach
Fotografie i nagrania, którymi podzieliła się Ania Starmach, pokazują kulisy pracy na planie kulinarnego show. Jakubiak i Starmach często razem żartowali, gotowali i dzielili się swoją pasją do jedzenia. Zdjęcia ukazują ich w luźnej, przyjacielskiej atmosferze, zarówno podczas kręcenia programu, jak i poza kamerami. Ujęcia ze wspólnych podróży, gotowania i codziennych spotkań tworzą intymny portret relacji między jurorami.
Takim go będę pamiętać. Z uśmiechem i sercem za dłoni. Tęsknię, do zobaczenia
Starmach podkreśliła w swoim wpisie, że Tomasz Jakubiak był człowiekiem pełnym życia, kochającym ludzi i gotowanie. Wspominała o jego żartach, śmiechu i energii, która rozświetlała każde spotkanie. Na InstaStory napisała:
Tam, gdzie był Tomek, tam był ten charakterystyczny śmiech, żart, dobre słowo. Uwielbiał ludzi, a ludzie uwielbiali Tomka. Zawsze dbał o innych. Piękne to było. Mam setki małych i dużych wspomnień. Jak pytał, co u mnie, jak cieszył się z małych i dużych sukcesów, jak przychodził na plan z synkiem, jak mnie wkurzał, a potem jedliśmy razem boczek i jak od jego nadmiaru bolały nas potem brzuchy
Zawsze kolorowy, zawsze w formie, zawsze chętny, zawsze pełen pomysłów. Wspaniały nasz Tomek. I nie wrzucam tu czarno-białych zdjęć. Tomek lubił kolory, barwy, intensywność. Lubił życie. Bardzo
Z kolei w komentarzu podkreśliła:
Ja go nigdy nie widziałam w czerni! Kolorowy piękny człowiek!
Post Anny Starmach spotkał się z ogromnym odzewem wśród fanów i przedstawicieli środowiska kulinarnego. W komentarzach pod postem pojawiły się setki kondolencji, słów wsparcia i wspomnień innych osób, które miały okazję znać Jakubiaka.
