NFL
Takie zmiany tuż przed emisją

Wielkimi krokami zbliża się półfinał wiosennej edycji programu “Taniec z Gwiazdami”. Hitowa propozycja Polsatu i tym razem zapewniła widzom masę emocji. Nie zabrakło zaskakujących eliminacji jak w przypadku Macieja Kurzajewskiego, który jako pierwszy pożegnał parkiet, a także Blanki, która wywołała internetowe zamieszanie odpadnięciem z rywalizacji.
Jak co edycja jesteśmy świadkami także płomiennych choreografii, tym razem w wykonaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza. Choć para wypiera się doniesień na temat romansu, to internauci z każdych ich występem nabierają coraz większych rumieńców.
Każda przygoda dobiega jednak końca i tym razem musimy pożegnać się z uczestnikami “Tańca z Gwiazdami”. Przed nami ostatnia prosta przed rywalizacją o Kryształową Kulę. Kto sięgnie po zwycięstwo?
Na parkiecie nie brakowało emocji. Gwiazdorskie jury w składzie: Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Tomasz Wygoda oraz Rafał Maserak, miało niełatwe zadanie w ocenianiu uczestników. Wszyscy od pierwszych prób wykazali się ogromnym zaangażowaniem. Nagrodą były słynne “40”, ale o awansie par często decydowały głosy widzów. Ci jak tylko mogą, wspierają swoich faworytów.
W walce o Kryształową Kulę pozostało już tylko cztery pary:
Adrianna Borek i Albert Kosiński
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska
Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke
Tomasz Wolny i Daria Syta
To wśród nich znajdują się zwycięzcy wiosennej edycji “Tańca z Gwiazdami”. Muszą jednak oni postawić jeszcze ostatni krok, co wcale możemy nie być takie łatwe. Produkcja zaskoczyła bowiem kolejną zmianą zasad. Pierwszy raz jesteśmy świadkami takiej sytuacji. To okaże się przeszkodą dla gwiazd?
Obecna edycja tanecznego programu udowodniła widzom, że produkcja potrafi ich nieźle zaskoczyć. Mieliśmy do czynienia z wieloma debiutami, które podniosły emocję. Na parkiecie królowały dogrywki, walki drużyn prowadzących, a nawet wielki dance-off pomiędzy uczestnikami. Po raz pierwszy także jeden z odcinków poświęcony był tradycyjnym polskim ludowym tańcom.
Produkcja “Tańca z Gwiazdami” nie powiedziała jednak jeszcze ostatniego słowa i kilka dni przed półfinałem zaskoczyła internautów kolejnymi zmianami. W mediach społecznościowych zapowiedzieli “solówki”. Na czym mają polegać?
Do tej pory duety tańczyły układy w parze, jednak przed finałem zostaną puszczone samowolnie, by pokazały, czego nauczyły się podczas tanecznej podróży. Bez wsparcia choreografów czy rekwizytów. Tylko oni i parkiet.
Nowość! Już w niedzielę po raz pierwszy w programie #SoloDance! W ramach choreografii trwającej standardowo 1,5 minuty każda gwiazda musi przez minimum 45 sekund tańczyć solo na parkiecie, pokazać co umie. Nie schowa się za partnerem tanecznym ani rekwizytami! – przekazano na profilu programu.
Internauci z entuzjazmem przyjęli pomysł produkcji, który może udowodnić, czego tak naprawdę nauczyli się uczestnicy “Tańca z Gwiazdami”. Solowy układ pomoże im w zdobyciu głosów widzów czy może obnaży ich wszelkie niedociągnięcia? Półfinał już w niedzielę, 4 maja o godzinie 19:55 w Polsacie.
