NFL
Tak Karol Nawrocki haratał w gałę w Gdańsku. Mamy zdjęcia!

Karol Nawrocki, obywatelski kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, w słoneczny czwartek postanowił pograć w piłkę w Gdańsku. Szef IPN rozmawiał też z mieszkańcami Gdańska. Zobaczcie zdjęcia z tego, jak kandydat na prezydenta uprawiał sport na świeżym powietrzu.
Karol Nawrocki 17 kwietnia odwiedził rodzinne miasto. Razem z mieszkańcami Gdańska postanowił skorzystać z bardzo słonecznej i ciepłej aury i grał w piłkę. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że chce po prostu porozmawiać z mieszkańcami. W naszej galerii zdjęć możecie zobaczyć, jak wyglądało haratanie w gałę z obywatelskim kandydatem na prezydenta popieranego przez PiS.
Nawrocki o wizji Polski
Karol Nawrocki w środowy wieczór gościł w Kanale Zero, gdzie odpowiadał na pytania Krzysztofa Stanowskiego, również kandydata na prezydenta Polski. Kandydat popierany przez PiS był pytany m.in. o to, jakiej wizji Polski by chciał.
Widzę Polskę normalną, bez obcych ideologii, które naprawdę nakładają presję na szkołę naszych dzieci, na nasze gospodarstwa rolne, na nasze lasy i na naszą gospodarkę społeczną – powiedział Nawrocki. Kandydat na prezydent skrytykował też obecny rząd. Jak zaznaczył, ludzie nie śledzą stanu finansów publicznych, “bo telewizja komercyjna i telewizja rządowa mogą sobie znaleźć ekspertów, profesorów, którzy usiądą i powiedzą +stan państwa polskiego jest doskonały+”. Dodał, że podczas spotkań z wyborcami “wszyscy mówią, że jest drogo”.
Podkreślił, że jednym z jego postulatów jest “państwo dobrobytu z zerowym VAT-em na żywność”. – Widzę też Polskę ambitną, rozwijającą się, z dużymi projektami, z projektami aspiracyjnymi, z polskim atomem, z CPK takim, jakim miał być. Więc moja Polska to jest Polska i bezpieczna, i Polska dobrobytu, przede wszystkim Polska normalna, Polska ze swoimi wielkimi marzeniami i planami – powiedział Nawrocki.
Pytany, skąd wziąć pieniądze na zapowiadane inwestycje, przy jednoczesnej chęci obniżki podatków odparł, że “to jest plan oczywiście na kadencję, na pięć lat”. – To jest zapisana wizja Polski, która oddaje pewną emocję, wrażliwość samego kandydata, ale też oddaje emocję społeczną, bo ja ten program przecież tworzyłem także z Polakami – dodał kandydat na prezydenta.
