NFL
Tajemnica zaginięcia Michała Karasia. Nowe informacje. Śledczy sprawdzą dwa miejsca

Prokuratura podejmuje kolejne działania w sprawie zaginięcia 16-letniego Michała Karasia. Nastolatek zniknął w sierpniu 2000 r., a po raz ostatni widziano go na dyskotece w Bielinach na Podkarpaciu. Śledczy przy użyciu georadaru i magnetometru sprawdzą studnię i polanę niedaleko dawnej dyskoteki Babylon — podaje TVN24.
Zagadka zaginięcia 16-letniego Michała Karasia pozostaje nierozwiązana od 24 lat. Sprawą zajmuje się prokuratura w Tarnobrzegu.
W środę, 7 maja zostaną przeprowadzone prace terenowe z wykorzystaniem georadaru i magnetometru. Śledczy sprawdzą dwie lokalizacje, obie wytypował prokurator prowadzący sprawę. Jak podaje TVN24, chodzi o “fragment placu koło budynku, w którym w 2000 r. mieściła się mleczarnia (dzisiaj jest tam sklep spożywczy). Na placu pod kostką brukową znajduje się studnia, którą śledczy chcą przeszukać. Drugie miejsce to polana niedaleko dyskoteki”.
Nasze działania w terenie będą więc uzależnione od tego, co wskażą te urządzenia. Jeśli zajdzie konieczność przekopania terenu, zrobimy to — mówi TVN24 prokurator Michał Lasota.
Wyszedł na dyskotekę i nigdy nie wrócił. Tajemnicze zaginięcie Michała Karasia
Michał Karaś był spokojnym, dobrze uczącym się nastolatkiem — klasy kończył ze świadectwem z czerwonym paskiem. Służył w kościele do mszy św. Mieszkał w domu w Bielińcu (woj. podkarpackie) ze swoją siostrą, jej dziećmi i swoim sparaliżowanym tatą. Starszy brat Andrzej wyjechał za granicę, siostra mieszkała w Warszawie. Mama zmarła kilka lat wcześniej po ciężkiej chorobie. 19 sierpnia 2000 r. Michał pojechał na lokalną dyskotekę do Bielin (woj. podkarpackie). Nigdy z niej nie wrócił.
Śledztwo w sprawie zabójstwa 28 września 2023 r. wszczęła Prokuratura Rejonowa w Nisku, później przejęła je Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. W październiku 2024 r. przeszukany został zbiornik na działce obok dyskoteki. Przeprowadzono także oględziny budynku dawnego klubu Babylon, gdzie zabezpieczono ślady, które mogą być powiązane z zaginięciem.
To tam Michał Karaś był po raz ostatni widziany z tajemniczą blondynką. W trakcie wieloletnich poszukiwań pojawił się wątek nieznajomej, z którą 16-latek miał tańczyć na dyskotece. Następnie mieli razem opuścić lokal i wsiąść do samochodu. Niektórzy świadkowie twierdzili, że Michał Karaś został wciągnięty do auta siłą.
Innym tajemniczym wątkiem w sprawie jest list, który na grobie matki znalazł brat Michała. Złożony na cztery kawałek papieru znajdował się pod zniczem. Na kartce niebieskim długopisem napisane było imię “Michał”, a obok imię i nazwisko innego mężczyzny oraz nazwa miejscowości.
