NFL
Sześć goli w meczu Polski z Japonią

The Hockey national team of women played on Saturday the second match as part of the qualifying tournament for the Winter Olympics 2026. White and Red lost to the favored Japanese 0:6. The first terti-reform of this result was decided. W czwartkowym spotkaniu inauguracyjnym z Chinkami polskie hokeistki wywalczyły punkt, bowiem przegrały po serii rzutów…
HBAgency
HBAgency
HBAgency
The Hockey national team of women played on Saturday the second match as part of the qualifying tournament for the Winter Olympics 2026. White and Red lost to the favored Japanese 0:6. The first terti-reform of this result was decided.
W czwartkowym spotkaniu inauguracyjnym z Chinkami polskie hokeistki wywalczyły punkt, bowiem przegrały po serii rzutów karnych 2:3. W sobotę poprzeczka poszła w górę jeszcze wyżej. Na drodze Biało-Czerwonych stanęły bowiem faworytki turnieju rozgrywanego w Nepia Ice Arena w Tomakomai. Japonki od lat tworzą drużynę ze światowej czołówki i uczestniczą w różnych imprezach. Polki zmierzyły się z nimi po raz pierwszy.
Gospodynie już w pierwszej tercji pozbawiły złudzeń Biało-Czerwonych. W tej części meczu osiągnęły przewagę w strzałach aż 23-2! Pierwszego gola zdobyła w 6. minucie Suzuka Maeda. Akane Shiga podwyższyła na 2:0 w 12. minucie, a w końcowej fazie premierowej odsłony Japonki urządziły sobie wielkie strzelanie. Dwukrotnie trafiły Yumeka Wajima oraz Rui Ukita i po 20 minutach było 6:0 dla faworytek.
Taki rezultat dawał ogromny komfort reprezentacji Kraju Kwitnącej Wiśni. W drugiej i trzeciej tercji obraz gry nie uległ zmianie. Gospodynie miały przewagę na lodzie i dążyły do zdobycia kolejnych bramek. Nic takiego jednak się nie wydarzyło. Wielokrotnie ratowała Biało-Czerwone z opresji bramkarka Martyna Sass.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień
Zwycięstwo Japonek nie podlegało dyskusji. W sumie oddały one aż 49 strzałów na bramkę bronioną przez Sass. Polki nie były w stanie zaskoczyć Miyuu Masuhary. Zatrudniły ją zresztą tylko pięciokrotnie, co pokazuje skalę trudności, z jaką musiały się mierzyć Biało-Czerwone.
Japonia cieszyła się z wygranej i już po dwóch kolejkach jest pewna gry w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2026 Mediolan/Cortina d’Ampezzo. W ostatnim meczu turnieju gospodynie zmierzą się w niedzielę z Chinkami (godz. 7:30).
Natomiast Polki na pożegnanie z Tomakomai zagrają w niedzielę z Francuzkami (godz. 4:00). Trójkolorowe pokonały w sobotę Chinki 4:1, ale nawet w przypadku zrównania się punktami z Japonkami nie zajmą pierwszego miejsca w turnieju, ponieważ boleśnie przegrały bezpośredni mecz z gospodyniami 1:7.
Japonia – Polska 6:0 (6:0, 0:0, 0:0)
Bramki:
1:0 – Maeda (Miura) 6′
2:0 – Shiga (Makoto) 12′
3:0 – Wajima (Maeda, Miura) 15′
4:0 – Ukita (Shiga, Shiga) 16′
5:0 – Wajima (Miura) 16′
6:0 – Ukita 19′
Polska: Sass – Sfora, Nosal; Późniewska, Talanda, Sikorska – Korkuz, Gogoc; Łąpieś, Czarnecka, Brzezińska – Zielińska, Kot; Dziwok, Onyszczenko, Strzelecka – Kędra, Isztok; Górska, Mota, Huchel.
Japonia: Masuhara – Shiga, Sato; Ukita, Ito, Shiga – Koike, Hosoyamada; Miura, Maeda, Wajima – Seki, Hitosato; Koyama, Noro, Noro – Yamashita, Kurosu; Yamashita, Enomoto, Tada.
Wyniki i tabela turnieju kwalifikacyjnego w Tomakomai do ZIO 2026:
czwartek, 6 lutego
Chiny – Polska 3:2 po rzutach karnych (1:1, 0:0, 1:1, 0:0, 1:0)
Japonia – Francja 7:1 (3:0, 2:1, 2:0)
sobota, 8 lutego
Francja – Chiny 4:1 (0:0, 1:0, 3:1)
Japonia – Polska 6:0 (6:0, 0:0, 0:0)
niedziela, 9 lutego
Francja – Polska, godz. 4:00
Japonia – Chiny, godz. 7:30
M Drużyna M Z ZPD/K PPD/K P Bramki Punkty
1 Japonia 2 2 0 0 0 13-1 6
2 Francja 2 1 0 0 1 5-8 3
3 Chiny 2 0 1 0 1 4-6 2
4 Polska 2 0 0 1 1 2-9 1
a com
