NFL
Świątek tego się nie spodziewała. Odezwała się żona jej trenera. Buzują emocje
Iga Świątek powoli wraca do równowagi emocjonalnej po niepowodzeniu w tegorocznej edycji Australian Open. Nadal nie milkną jednak echa jej półfinałowej porażki z Madison Keys. Głos w mediach społecznościowych zabrała nawet żona Wima Fissette’a, który od trzech miesięcy pełni rolę trenera Polki. W jej stronę popłynęły słowa otuchy. “Jestem dumna z zespołu, świetny turniej” – napisała życiowa partnerka belgijskiego szkoleniowca.
Iga Świątek pracuje już z trzecim trenerem, od kiedy wdarła się na tenisowy olimp. Po wielkoszlemowe tytuły sięgała pod szkoleniową pieczą Piotra Sierzputowskiego i Tomasza Wiktorskiego. Teraz czeka na pierwsze trofeum tej rangi, współpracując z Wimem Fissette’em.
Belg przejął schedę po Wiktorowskim w październiku ubiegłego roku. Miał zapewnić Idze przestrzeń do rozwoju, by jej tenis stał się bardziej różnorodny – a przez to mniej przewidywalny dla rywalek. Ten proces wymaga jednak czasu.