NFL
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu. “Bardzo mi przykro…”

Nie milkną echa skandalu z udziałem Jacka Z., byłego już sołtysa Kątów Rybackich (woj. pomorskie). O 38-latku usłyszała cała Polska po tym, jak internet obiegło nagranie, na którym Jacek Z. wyciąga z samochodu niewinnego człowieka, a następnie okłada go pięściami. W środę (5 marca) krewki samorządowiec usłyszał zarzut i opuścił areszt. “Faktowi” udało się z nim porozmawiać. Czy żałuje tego, co się stało? — Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co się wydarzyło. Bardzo nad tym ubolewam i bardzo żałuję swojego zachowania — powiedział były sołtys.
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu.2
Zobacz zdjęcia
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu.
Skandal z udziałem byłego sołtysa Kątów Rybackich wybuchł 3 marca, po tym, jak sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak 38-latek brutalnie bije kierowcę innego pojazdu na drodze w
Całe zdarzenie nagrała żona zaatakowanego mężczyzny i umieściła film w internecie, prosząc o pomoc w identyfikacji sprawcy. Sprawa została zgłoszona policji.
Poszkodowany mężczyzna odniósł poważne obrażenia. Ma stłuczone żebra i wybity ząb. Jacek Z. sam zgłosił się na policję, ale bynajmniej nie po to, żeby przyznać się do winy. Mężczyzna chciał przekonać policjantów, że to on został zaatakowany. Z komisariatu już nie wyszedł, bo został zatrzymany w policyjnym areszcie.
W środę, 5 marca, były sołtys usłyszał zarzut uszkodzenia ciała skutkujący rozstrojem zdrowia powyżej siedmiu dni. Zdaniem prokuratury, jego czyn miał charakter chuligański
Mężczyzna został objęty dozorem policji. Raz w tygodniu musi stawiać się na komisariacie. Zakazano mu również zbliżania się do pokrzywdzonego oraz jego żony, która jest świadkiem w sprawie, a także kontaktowania się z nimi.
Jacek Z. został też odwołany z pełnionej funkcji. Co więcej, musi się też mierzyć z olbrzymim hejtem, który wylał się na niego po nagłośnieniu sprawy. Czy żałuje tego, co się stało? W rozmowie z “Faktem” Jacek Z. wyraził skruchę.
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Fakt Wydarzenia Polska Trójmiasto Afera z udziałem sołtysa Kątów Rybackich. Jacek Z. zabiera głos
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu. “Bardzo mi przykro…”
Alina Żakowska
Alina Żakowska
Dziennikarka Fakt
Data utworzenia: 6 marca 2025, 13:31.
Udostępnij
Nie milkną echa skandalu z udziałem Jacka Z., byłego już sołtysa Kątów Rybackich (woj. pomorskie). O 38-latku usłyszała cała Polska po tym, jak internet obiegło nagranie, na którym Jacek Z. wyciąga z samochodu niewinnego człowieka, a następnie okłada go pięściami. W środę (5 marca) krewki samorządowiec usłyszał zarzut i opuścił areszt. “Faktowi” udało się z nim porozmawiać. Czy żałuje tego, co się stało? — Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co się wydarzyło. Bardzo nad tym ubolewam i bardzo żałuję swojego zachowania — powiedział były sołtys.
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu.2
Zobacz zdjęcia
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu. Foto: – / Facebook
Skandal z udziałem byłego sołtysa Kątów Rybackich wybuchł 3 marca, po tym, jak sieć obiegło nagranie, na którym widać, jak 38-latek brutalnie bije kierowcę innego pojazdu na drodze w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego.
Sołtys Kątów Rybackich zabiera głos po wyjściu z aresztu
Całe zdarzenie nagrała żona zaatakowanego mężczyzny i umieściła film w internecie, prosząc o pomoc w identyfikacji sprawcy. Sprawa została zgłoszona policji.
Poszkodowany mężczyzna odniósł poważne obrażenia. Ma stłuczone żebra i wybity ząb. Jacek Z. sam zgłosił się na policję, ale bynajmniej nie po to, żeby przyznać się do winy. Mężczyzna chciał przekonać policjantów, że to on został zaatakowany. Z komisariatu już nie wyszedł, bo został zatrzymany w policyjnym areszcie.
W środę, 5 marca, były sołtys usłyszał zarzut uszkodzenia ciała skutkujący rozstrojem zdrowia powyżej siedmiu dni. Zdaniem prokuratury, jego czyn miał charakter chuligański.
Zobacz także
Jest kolejny film z sołtysem Kątów Rybackich. Tak pobił innego mężczyznę przed śmietnikiem
Jest kolejny film z sołtysem Kątów Rybackich. Tak pobił innego mężczyznę przed śmietnikiem
Wystarczy gol Legii lub Jagi i kasa jest Twoja!
Materiał promocyjny
Wystarczy gol Legii lub Jagi i kasa jest Twoja!
Sołtys Kątów Rybackich usłyszał zarzut. Prokuratura sięgnęła po specjalny paragraf
Sołtys Kątów Rybackich usłyszał zarzut. Prokuratura sięgnęła po specjalny paragraf
Mężczyzna został objęty dozorem policji. Raz w tygodniu musi stawiać się na komisariacie. Zakazano mu również zbliżania się do pokrzywdzonego oraz jego żony, która jest świadkiem w sprawie, a także kontaktowania się z nimi.
Byłemu sołtysowi grozi do 5 lat więzienia
Jacek Z. został też odwołany z pełnionej funkcji. Co więcej, musi się też mierzyć z olbrzymim hejtem, który wylał się na niego po nagłośnieniu sprawy. Czy żałuje tego, co się stało? W rozmowie z “Faktem” Jacek Z. wyraził skruchę.
— Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co się wydarzyło. Bardzo nad tym ubolewam i bardzo żałuję swojego zachowania — powiedział były sołtys.
Dodał też, że dotkliwie odczuwa gniew ludzi po nagłośnieniu całej sprawy.
— Bardzo mocno odczuwam ten hejt. Cały czas ktoś do mnie dzwoni z pogróżkami. O samej sprawie i o tym, co się wydarzyło, niestety nie mogę mówić, ponieważ trwa postępowanie i prokurator mi zabronił — mówi nam Jacek Z.
Nie tylko były sołtys znalazł się w ogniu krytyki. Mierzy się z nią również jego partnerka. To ona feralnego dnia miała prowadzić auto, którym podróżowali. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że łamała przepisy drogowe, wyprzedzając kilka samochodów na podwójnej ciągłej linii. Wówczas poszkodowany mężczyzna miał jej pokazać, że “jest nienormalna”. To spowodowało agresję sołtysa. Jak kobieta komentuje całe zdarzenie?
— W tej sprawie proszę rozmawiać z naszym adwokatem, bo ja nie mam zamiaru się wypowiadać. Przez to, co zrobiła ta pani, jesteśmy teraz zastraszani, boimy się. Ja nie jestem osobą, którą można upubliczniać, a ta pani przez publikację nagrania sprawiła, że teraz ludzie chodzą i straszą mnie. Dlatego, nie będę niczego komentowała — powiedziała “Faktowi” partnerka byłego sołtysa.
Jackowi Z. grozi do 5 lat więzienia. Niewykluczone jednak, że usłyszy kolejne zarzuty w związku ze składaniem fałszywych zeznań.
