NFL
Smutne wieści od polskiej gwiazdy

W ostatnich miesiącach polski show-biznes obfitował w głośne rozstania, które poruszyły fanów i media. Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki zakończyli swój czteroletni związek, co aktorka potwierdziła w czerwcu 2024 roku, podkreślając, że mimo rozstania zachowali wzajemny szacunek i sympatię. Z kolei Akop i Sylwia Szostakowie, po niemal 11 latach małżeństwa, ogłosili separację, a sportowiec w emocjonalnym wywiadzie przyznał, że rozstanie było dla niego trudnym doświadczeniem.
Jesienią 2024 roku media obiegła informacja o zakończeniu związku Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli, którzy po siedmiu latach małżeństwa zdecydowali się na rozwód. Pela wyznał, że nigdy nie usłyszał od byłej partnerki prawdziwego powodu rozstania, co pozostawiło go z poczuciem niedomknięcia. W grudniu tego samego roku Sandra Kubicka złożyła pozew rozwodowy przeciwko Aleksandrowi Milwiw-Baronowi, a modelka zasugerowała, że przyczyną decyzji był brak obecności partnera i wsparcia przy dziecku. Choć para próbowała dojść do porozumienia, rozwód okazał się bardziej skomplikowany, niż początkowo przypuszcz
W ostatnich miesiącach polski show-biznes został dotknięty przez serię poruszających wyznań gwiazd zmagających się z poważnymi chorobami. Tomasz Jakubiak, znany kucharz i juror programu „MasterChef”, ujawnił, że walczy z rzadkim nowotworem, określając to jako „największe wyzwanie w życiu”. Z kolei Agnieszka Maciąg, była modelka i autorka, poinformowała o nawrocie choroby nowotworowej, co skłoniło ją do ograniczenia aktywności zawodowej.
Nie tylko choroby fizyczne dotykają znane osoby; wiele gwiazd otwarcie mówi o problemach zdrowia psychicznego. Patricia Kazadi przyznała, że zmaga się z endometriozą, co było powodem jej czteroletniej przerwy w karierze. Michał Wiśniewski natomiast ujawnił, że cierpi na łuszczycę oraz zmaga się z chorobą alkoholową, korzystając z terapii wszywką, aby utrzymać trzeźwość. Te szczere wyznania pokazują, że choroby nie omijają nikogo, niezależnie od statusu czy popularności.
Radosław Liszewski, znany frontman zespołu Weekend, wraz z małżonką świętują wyjątkowy jubileusz – trzydziestą rocznicę ślubu, przypadającą na czwartek, 17 kwietnia. Artysta z nostalgią zauważa, jak szybko minął ten czas, podkreślając, że oboje zbliżają się do kolejnego ważnego etapu w życiu. Pomimo trzech dekad spędzonych razem, ich uczucie wciąż pozostaje silne i niezmienne, tak jak na początku ich wspólnej drogi.
Oboje się kochamy i wspieramy. Na Dorotę zawsze mogę liczyć, jest taka czuła, rodzinna i kochana. Nam się udało. Nie nudzimy się ze sobą
Z okazji “perłowych godów” para pierwotnie planowała rodzinny wyjazd zagraniczny, w którym mieli uczestniczyć ich synowie oraz rodzice. Niestety, plany te uległy zmianie z powodu poważnej choroby mamy wokalisty.
Gdzie ja będę teraz jeździł? Nie chce mi się nigdzie wyjeżdżać w tej sytuacji. Stwierdziliśmy z Dorotą, że nie damy rady rodziców gdzieś wyciągnąć, choć takie były takie plany, ale moja mama jest nieuleczalnie chora – mówi artysta
Zamiast dalekiej podróży, Radosław i jego żona spędzą ten szczególny dzień w rodzinnym gronie, w Sejnach, w towarzystwie swoich rodziców, rezygnując przy tym z tradycyjnych, materialnych prezentów.
Nasi rodzice są najważniejsi, bo wszystko im zawdzięczamy. Zorganizowali nam ślub i wesele. Chcemy, żeby było jak dawniej, jak przed 30 laty. Zjemy uroczysty obiad w kameralnym gronie. I to będzie takie nasze podziękowanie dla rodziców – mówi Liszewski
Zbliżający się jubileusz małżeństwa tej pary nie będzie okazją do obdarowywania się materialnymi upominkami.
Sytuacja związana z chorobą mojej mamy bardzo nas wszystkich obciążyła. I co my mamy sobie kupować w takiej sytuacji? Nam wystarczą kwiaty i buziak. Może zrobimy sobie jakiś drobny przyziemny prezent w postaci wygrawerowanego serduszka i tyle – dodaje Radek
Zarówno on, jak i jego żona Dorota, nie zamierzają również podążać za popularnym trendem odnawiania przysięgi małżeńskiej.
