NFL
Sławomir Mentzen może stracić partię. Poważny błąd jego ludzi
Państwowa Komisja Wyborcza twierdzi, że nie wpłynęło do niej sprawozdanie finansowe partii Nowa Nadzieja — dowiedziała się “Rzeczpospolita”. Konsekwencją tego będzie wykreślenie jej z rejestru. Prezesem partii Nowa Nadzieja od 2022 r. jest kandydat Konfederacji na prezydenta Polski Sławomir Mentzen. Poseł zastąpił na tym stanowisku Janusza Korwin-Mikkego.
Jak informuje “Rzeczpospolita”, partia Nowa Nadzieja Sławomira Mentzena stoi przed poważną groźbą delegalizacji z powodu niezłożenia w terminie sprawozdania finansowego za 2024 r. Czas ten upłynął bowiem 31 marca br. Zgodnie z Ustawą o partiach politycznych w tym terminie wszystkie zarejestrowane ugrupowania są zobowiązane złożyć sprawozdanie finansowe. Za niedopełnienie tego obowiązku grozi bardzo poważna kara w postaci delegalizacji partii. W takiej sytuacji PKW występuje z wnioskiem o wykreślenie ugrupowania z rejestru, sąd zaś zobowiązany jest go uwzględnić.
Wiceprezes Nowej Nadziei poseł Bartłomiej Pejo twierdzi w rozmowie z “Rzeczpospolitą”, że sprawozdanie zostało złożone w terminie tylko w jego ostatnim dniu. Jak dodaje, skarbnik partii “wyjaśnia sprawę”. “Rzeczpospolita” potwierdziła jednak w kilku źródłach, że zdaniem PKW sprawozdanie w ogóle nie zostało złożone
Rzeczpospolita” dowiedziała się również, że z rejestru ma zostać wykreślona także nowa partia Janusza Korwin-Mikkego, który jest byłym założycielem i prezesem Nowej Nadziei. A chodzi o Konfederację Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Niepodległość (KORWiN). Okazuje się, że ta partia również nie złożyła w terminie do PKW obowiązkowego sprawozdania finansowego.
