Skandaliczne zachowanie gwiazdy Realu. Ujawnili, co krzyczał do sędziego

Finał Pucharu Króla pomiędzy Barceloną a Realem Madryt obfitował w wielkie emocje nie tylko na boisku. Jak ujawnia “Mundo Deportivo”, Dani Carvajal, nieobecny na murawie z powodu kontuzji, dopuścił się skandalicznego zachowania wobec sędziego głównego. W tunelu prowadzącym do szatni miały paść m.in. słowa “”Ty skur…u!”. Gdyby arbiter odnotował reakcje zawodnika w protokole, niewątpliwie czekałaby go surowa kara.

Kamery Movistar+ uchwyciły, jak Carvajal, przebywający za ławką rezerwowych Realu, w ataku furii obrażał sędziego De Burgosa Bengoetxeę. Jak relacjonuje Mundo Deportivo, obrońca miał krzyknąć w tunelu prowadzącym do szatni: “¡Hijo de puta! ¡Cagaos! ¡Caradura! ¿Y esa de Lamine? Para allá” — co w polskim tłumaczeniu oznacza: “Ty skur…u! Tchórzu! Bezczelny! A co z faulem na Lamine?”

Mimo wulgarnych słów, jak poinformowali dziennikarze Mundo Deportivo, zachowanie gracza Realu Madryt nie zostało odnotowane w protokole meczowym. Na ten moment nie zapowiada się także, by sędzia techniczny lub Komisja Dyscyplinarna wszczęła postępowanie z urzędu.

Gdyby jednak obraźliwe komentarze znalazły się w raporcie, Carvajalowi groziłoby zawieszenie od czterech do dwunastu meczów, zgodnie z przepisami dotyczącymi znieważenia sędziów. “Chociaż kara byłaby natychmiastowa, zawodnik z powodu kontuzji i tak nie mógłby już wystąpić w żadnym meczu tego sezonu” — podkreślono w tekście hiszpańskiego dziennika.

Przypomnijmy, że dopiero w 116. minucie rozstrzygnęły się losy El Clasico na wagę zdobycia Pucharu Króla. Kibice obejrzeli jedno z najlepszych spotkań w całym sezonie, a FC Barcelona po absolutnie szalonym meczu pokonała Real Madryt 3:2. Bohaterem został Jules Kounde, który dał Blaugranie krajowe trofeum, ale świetnie pokazał się też Wojciech Szczęsny, który w samej końcówce zaliczył kluczową interwencję. A już chwilę później Katalończycy mogli świętować.