NFL
Sandra Kubicka ujawniła, jak naprawdę wygladała niespodzianka urodzinowa Barona…

Sandra Kubicka znów na wojennej ścieżce z mediami. Po tym, jak plotkarskie portale zaczęły informować o jej rozwodzie z Aleksandrem Baronem, modelka opublikowała emocjonalne nagranie, w którym zaatakowała dziennikarzy. Nazwała ich “okrutnymi ludźmi bez empatii”, twierdząc, że celowo piszą o niej tylko wtedy, gdy dzieje się coś złego. Kilka godzin później… sama sprostowała artykuł o swoich urodzinach.
Sandra Kubicka opublikowała emocjonalne nagranie, w którym zarzuciła mediom wybiórcze traktowanie jej osoby. Według modelki, portale plotkarskie celowo ignorowały jej pozytywne momenty, ale gdy tylko ogłosiła rozwód – natychmiast rzuciły się na temat.
– Jak okrutnymi ludźmi są te osoby, które piszą te artykuły, nagłówki, akceptują te artykuły… Ja kiedyś poszłam do siedziby Pudelka, po prostu po ludzku poprosiłam, żeby o mnie nie pisali. (…) Że ja nie chcę istnieć w ich portalach – mówiła wzburzona.
Twierdziła, że media przemilczały jej ślub i narodziny syna, ale przy rozwodzie nie mogły się powstrzymać: “Widzę, że totalnie zmienili strategię: gdy urodziłam – nie napisali, gdy wzięłam ślub – nie napisali. Po co? Ale… powiedziałam, że się rozwodzimy – napisali. I to, wiecie, było takie, żeby jeszcze człowieka, który leży, skopać”.
Modelka nie kryła złości i posunęła się nawet do dość kontrowersyjnych życzeń wobec dziennikarzy:
– Życzę wam, wszystkim, którzy piszecie te artykuły, żeby w życiu spotkało was dokładnie to, o czym piszecie i się nabijacie. Za grosz empatii, dla mnie nie jesteście ludźmi.
Po tym emocjonalnym wystąpieniu Kubicka postanowiła jednak wrócić na Instagram i wytłumaczyć fanom “prawdę”. Okazało się, że jeden z artykułów sugerował, iż to Baron zorganizował jej urodziny, spełniając jej marzenie. Modelka zdecydowanie temu zaprzeczyła i oznaczyła Pudelka w relacji:
Sandra Kubicka wściekła na Barona: “Czy Wasz mąż też mówi do innych kobiet “kochanie”
– Dla sprostowania, Alek mi nie organizował urodzin, tylko sama je sobie organizowałam Od projektowania menu, po kucharzy, po kwiaty. Urszula była niespodzianką od Alka. Bardzo proszę, abyście nie dopisywali historii.
Co ciekawe, wbrew wcześniejszym deklaracjom, zamiast ignorować artykuły o sobie – postanowiła je skorygować.
Sandra od dawna deklaruje, że nie chce mieć nic wspólnego z portalami plotkarskimi, ale zadziwiająco szybko reaguje na każdą wzmiankę o sobie. Jeszcze kilka godzin wcześniej narzekała, że media piszą o jej rozwodzie – a potem sama prostowała jeden z artykułów.
