NFL
Rozwód, a teraz szokujący ruch. Znana tenisistka założyła konto na portalu dla dorosłych
Arina Rodionowa międzynarodową karierę rozpoczęła w 2005 roku. Nigdy nie była jednak zawodniczką z czołówki. Do 2014 roku reprezentowała barwy Rosji, ale od ponad dekady gra już dla Australii. Najczęściej zajmowała miejsca w połowie drugiej “setki” rankingu WTA. Mimo że najwyżej sklasyfikowana była w zeszłym roku, gdy zajmowała 97. miejsce, to najlepsze wyniki osiągała już…
Arina Rodionowa międzynarodową karierę rozpoczęła w 2005 roku. Nigdy nie była jednak zawodniczką z czołówki. Do 2014 roku reprezentowała barwy Rosji, ale od ponad dekady gra już dla Australii. Najczęściej zajmowała miejsca w połowie drugiej “setki” rankingu WTA. Mimo że najwyżej sklasyfikowana była w zeszłym roku, gdy zajmowała 97. miejsce, to najlepsze wyniki osiągała już kilka lat temu. Najwyżej docierała do II rundy Australian Open (2020), Wimbledonu (2017), US Open (2017), a w Rolandzie Garrosie zmagania kończyła co najwyżej po pierwszym meczu. Nie ma też na koncie żadnego triumfu w turnieju WTA, ale za to w 16 turniejach ITF. Jej największym osiągnięciem jest ćwierćfinał Australian Open z 2016 roku, tyle że w deblu. Ostatnie miesiące w jej życiu przyniosły wiele dynamicznych zmian.
Ben Shelton (USA) pokonał. Aleksandar Vukic (AUS) 6-3, 6-3/AP/© 2025 Associated Press
Rodionowa miesiąc temu ogłosiła rozwód. Teraz zaskoczyła otwarciem konta na portalu dla dorosłych
We wtorek 22 stycznia Arina Rodionova wraz ze swoim mężem Ty Vickerym (byłym graczem futbolu australijskiego – dop. red.) w dość humorystyczny sposób ogłosili, że się… rozwodzą. Jak się okazało, para od roku była już w separacji, ale rozstaje się w dobrych relacjach.
“Cześć wszystkim. Mamy dla was szybkie ogłoszenie – rozwodzimy się” – powiedziała 35-letnia Rodionova. “Jesteśmy w separacji od około roku. Przyjaciele i rodzina wiedzą, ale chcieliśmy po prostu poinformować szerszą społeczność o tej sytuacji” – dodała tenisistka, która chciała podać rękę mężowi, tyle że ten podał jej zamiast ręki… banana, którego trzymał. Sytuacja wyglądała naprawdę komicznie, a oboje bohaterów wybuchnęło śmiechem.
“Życie się toczy. Mamy dla siebie mnóstwo miłości, ale czasami to po prostu nie wystarcza” – opisała wpis na Instagramie australijska tenisistka.
Po wczesnym odpadnięciu z kwalifikacji do Australian Open 35-latka ogłosiła, że założyła konto na znanym portalu dla dorosłych, ale dopiero teraz zrobiło się o tym głośno. “Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy pytali. Moje konto OnlyFans zostało potwierdzone, więc zaczynamy. Zróbmy to” – w taki sposób tenisistka podzieliła się swoją nowiną z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Coraz więcej sportowców to robi. Znany portal zmienia swoją narrację
W ostatnim czasie nie brakuje sportoców, którzy zakładają konta na wspominanej platformie. Wśród zagranicznych gwiazd są to m.in. tenisiści Nick Kyrgios i Alex Mueller czy medalistka ostatnich igrzysk olimpijskich Alysha Newman. Jednym z polskich przykładów z ostatniego czasu jest choćby Karolina Kowalkiewicz-Zaborowskiej. Publikują oni jednak inne treści, niż te, z którymi kojarzony jest serwis.
Kyrgios i Mueller deklarowali, że używają Onlyfans tylko do rozmów o tenisie i dzielenia się szczegółami ze swojego życia. Kowalkiewicz-Zaborowska zapowiedziała z kolei, że “przede wszystkim postara się zapewnić fanom dostęp do materiałów zakulisowych, które nie będą dostępne w przekazie telewizyjnym, czy innych mediach społecznościowych”. W ten sposób sportowcy znaleźli furkę do zarobienia dotakowych pieniędzy, bo ich treści można oglądać jedynie za pośrednictwem płatnych subskrypcji.