Connect with us

NFL

Rekord Polski, rekord Europy U-23. Maksymilian Szwed z medalem w Apeldoorn

Published

on

Trudno było się spodziewać, by w finałowym biegu na 400 metrów w halowych mistrzostwach Europy ktokolwiek mógł zagrozić Attili Molnarowi. Węgier ma jeden z najlepszych wyników na świecie, biega fenomenalnie. Aż tu nagle z wielką formą wyskoczył 20-latek z Polski – Maksymilian Szwed. W Apeldoorn prezentował się znakomicie, na poziomie głównego faworyta. I to oni decydowali, na finiszu Polak był już o włos za Węgrem. Zdobył srebro, czasem 45.31 s ustanowił nowy rekord Polski.

23-letni Molnar ma piąty w tym roku czas na świecie w halowych zmaganiach na 400 metrów, ale zdecydowanie najlepszy w Europie. W każdym ze swoich pięciu startów na dwa okrążenia w 2025 roku łamał granicę 46 sekund. A jego 45.08 s z Ostrawy jest dużo, dużo lepsze od rekordu Polski. Tyle że Węgier nie miał jeszcze medalu z seniorskiej imprezy kontynentalnej, nie mówiąc już o globalnej. To na nim ciążyła presja faworyta, nawet zdecydowanego faworyta. A tu już w Holandii wyrósł mu z boku groźny rywal, który też miał swoje atuty.

Mowa o 20-latku z AZS Łódź – Maksymilianie Szwedzie. Podopieczny trenera Krzysztofa Węglarskiego robi postępy niemal z miesiąca na miesiąc. Wszyscy przewidują, że to właśnie on lada chwila pobije rekord Polski Marka Plawgo, znacznie się już do niego zbliżył. A do Holandii przywiózł wyborną formę, 45.69 s z eliminacji i 45.78 s z półfinału – to dwa najlepsze czasy w jego karierze. Oba biegi pewnie wygrał, właściwie bez nacisku z tyłu. Molnar miał tutaj 45.86, później 45.48. I obserwował Polaka.
Czytaj więcej na

W finale to Węgier startował z szóstego toru, dającego przewagę, jeśli ma się dużą sprinterką moc w nogach. Gonił Polaka, miał go przed sobą. A nasz zawodnik ścigał najstarszego w tej stawce Hiszpana Inakiego Canala, też zawodnika bez większych dokonań. Dwa lata temu w Stambule Canal wygrał bieg eliminacyjny, rzucił się na kratach, by uzyskać lepszy czas. I przy tym upadł, zwichnął obojczyk, do półfinału już nie przystąpił.Kluczowe w tej rywalizacji miało być pierwsze 200 metrów, może niecałe. Do momentu, gdy wszyscy zbiegają do krawężnika, co może, choć nie musi, zdecydować o losach. Molnar i Szwed w swoich poprzednich biegach czynili to kapitalnie, zyskiwali przewagę. Teraz można było mieć pewność, że postawią wiele, by właśnie na tym odcinku być przed rywalem.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247