Rafał Brzozowski rozwiewa wątpliwości na temat relacji z Edytą Górniak: troszkę się umówiliśmy

Od pewnego czasu wraca temat relacji łączącej Edytę Górniak i Rafała Brzozowskiego. Ich wspólne występy i ciepłe słowa na swój temat podsycały plotki o możliwej romantycznej zażyłości. Jednak sam Brzozowski postanowił teraz rozwiać wszelkie wątpliwości.

Edyta Górniak i Rafał Brzozowski poznali się kilka lat temu na planie programu “Jaka to melodia?”. Jednak ich relacja nabrała tempa w 2021 r., gdy piosenkarka zaprosiła Rafała Brzozowskiego do swojego domu w Tatrach, by udzielić mu wskazówek przed jego występem na Eurowizji. Jak się później okazało, na niewiele się to zdało, ponieważ utwór “The Ride” przepadł w półfinale festiwalowej rywalizacji. Mimo to ich znajomość nie ucierpiała. Wystąpili razem na koncercie poświęconym Krzysztofowi Krawczykowi, a następnie udali się wspólnie na kolację. Wydarzenie to jedynie podsyciło domysły na temat ich bliskiej zażyłości.

W 2023 r. Rafał Brzozowski stanął w obronie Edyty Górniak, gdy ta popadła w konflikt z Tomaszem Szczepanikiem podczas “Rytmów Dwójki”. Jego lojalność jedynie wzmocniła spekulacje o tym, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń.

Plotki podsyciło też ich zachowanie podczas gali Nagród Mediów Publicznych. Artyści nie szczędzili sobie czułości, a Górniak udostępniła w sieci nagranie zza kulis. Następnie z czułością mówiła na temat swojego kolegi po fachu. W rozmowie z “Faktem” mówiła:

Rafał jest uroczym człowiekiem i mężczyzną. To mogę powiedzieć. Mogę potwierdzić, że zawsze był dżentelmenem. Zawsze z wielką klasą odnosił się do mnie. Jest faktycznie taki czarujący, więc gdybym miała otwartość na relacje, to pewnie powiedziałabym więcej, ale nie mam

Ostatecznie sam Rafał Brzozowski postanowił wyjaśnić całą sytuację. W rozmowie z Żurnalistą przyznał, że oboje traktują całą sprawę z przymrużeniem oka i śmieją się z plotek. Na pytanie prowadzącego, “czy z Edytą było coś na poważnie?”, odpowiedział:

My z Edytką z tego naprawdę żartujemy, śmiejemy się. Nawet jakiś czas temu, tak szczerze, to się troszkę umówiliśmy, że ona coś powie, ja coś powiem…

Spotkaliśmy się w studiu, ćwiczymy piosenkę, ona mówi: “wiesz, Rafałku, ja tam powiedziałam, że się lubimy, chyba się nie obrazisz”. Ja mówię: “dobrze, Edi, nie ma problemu”