Radosław Sikorski zadrwił z Andrzeja Dudy. Przypomniał jego rzekomą wpadkę

Radosław Sikorski podczas niedzielnego wiecu wyborczego w Poznaniu wsparł kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Przemawiając do Wielkopolan, wspomniał rzekomą wpadkę Andrzeja Dudy. — Gwarantuję, że prezydent Rafał Trzaskowski, nie powie do wiceprezydenta USA, że jest jego “friend in d*ck” — mówił Sikorski. Pierwszą turę wyborów prezydenckich zaplanowano na 18 maja.

Dobre reprezentowanie Polski jest trudniejsze, niż się wydaje. Konkurenci Rafała wypominają mu, że zna języki. Znajomość języków przydaje się nawet wykidajle — mówił podczas wiecu wyborczego w Poznaniu Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji.

Minister wypomniał też Andrzejowi Dudzie wpadkę, której rzekomo miał się dopuścić podczas spotkania z wiceprezydentką USA Kamalą Harris w marcu 2022 r. — Gwarantuję, że prezydent Rafał Trzaskowski, nie powie do wiceprezydenta USA, że jest jego “friend in d*ck” — mówił na wiecu Sikorski.

Sikorski tymi słowami odniósł się do wypowiedzi polskiego prezydenta podczas konferencji prasowej podsumowującej spotkanie Andrzeja Dudy z Kamalą Harris. W trakcie konferencji prasowej Duda w pewnym momencie stwierdził: “friend in need, is a friend indeed” (“prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”). Ostatnie słowo wypowiedział jednak tak, że część widzów mogła usłyszeć słowo “d*ck” (angielskie, wulgarne słowo określające penisa).

Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce odbędzie się 18 maja 2025 r. Jeśli żaden z 13 kandydatów nie zdobędzie ponad 50 proc. głosów, odbędzie się druga tura, w której zmierzą się dwaj kandydaci z najwyższymi wynikami. Druga tura zaplanowana jest na 1 czerwca.