Connect with us

NFL

Rachunek Polski za wojnę w Ukrainie. Eksperci wskazują na problem w szacunkach_

Published

on

Koszty wojny na Ukrainie poniesione przez Polskę są trudne do oszacowania, bo składa się na to wiele czynników np. wzrost cen energii, który napędził inflację – wskazują eksperci PIE. Dodają, że napływ uchodźców z Ukrainy przyczynił się do zwiększenia polskiego wzrostu gospodarczego. Wydatki ukraińskich uchodźców w Polsce miały istotny wpływ na dynamikę konsumpcji w Polsce

Zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak w rozmowie z PAP podkreślił, że “koszty wojny w Ukrainie poniesione przez Polskę są trudne do oszacowania”.

– Mamy do czynienia z całym splotem czynników. Na przykład gwałtownie wzrosły koszty energii w związku z przerwaniem dostaw węglowodorów z Rosji, ale pamiętajmy, że Rosja sama ograniczyła dostawy jeszcze przed wojną, doprowadzając do znacznych podwyżek cen – zwrócił uwagę Kubisiak.

Ekspert zauważył, że mimo większych kosztów uniezależnienie się od dostaw nośników energii z Rosji, dzięki np. uruchomieniu terminalu LNG w Świnoujściu i gazociągu Baltic Pipe, w dłuższej perspektywie będzie dla polskiej gospodarki korzystne. Podobnie – w ocenie Kubisiaka – należy patrzeć na koszty pomocy przeznaczonej dla uchodźców z Ukrainy.

Ich napływ przyniósł polskiej gospodarce wymierne korzyści. Ukraińcy założyli kilkadziesiąt tysięcy firm, które współtworzą polskie PKB, uzupełnili niedobory na rynku pracy, a także zwiększyli konsumpcję, która również napędza gospodarkę – zaznaczył przedstawiciel PIE.
Zgodnie z informacją przekazaną przez Instytut, po rosyjskiej napaści w 2022 roku PKB Ukrainy spadło o 29,1 proc., a bezrobocie wzrosło do 25,8 proc. W kolejnych latach ukraińska gospodarka w niewielkim tempie odrabiała straty. W latach 2023 i 2024 wzrost gospodarczy osiągnął wartość odpowiednio: 5,3 oraz 3,4 proc. – PKB tego kraju wciąż jest na poziomie sprzed około 10 lat – zauważył Sebastian Sajnóg z PIE.

W latach 2022-2024 skumulowana inflacja na Ukrainie wyniosła 47,8 proc. W 2022 r. było to 20,18 proc., w 2023 r. – 12,85 proc., a w 2024 r. – 5,8 proc. Sajnóg wyjaśnił, że wzrost inflacji był spowodowany rosnącymi cenami żywności i energii, a także rosnącymi kosztami działalności gospodarczej, bezpośrednio związanej z destabilizacją gospodarczą spowodowaną pełnoskalową inwazją Rosji.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247