Connect with us

NFL

Przyszły ambasador USA w Polsce uderzył w polski rząd. Wcześniej atakował Donalda Tuska

Published

on

Thomas Rose w bardzo ostrych słowach odniósł się do wpisu Lewicy na temat propozycji uchwalenia nowego podatku, który płaciłyby największe firmy technologiczne. Dyplomata nominowany do roli ambasadora USA w Polsce przez Donalda Trumpa zagroził “działaniami odwetowymi prezydenta Stanów Zjednoczonych”. Wcześniej prawicowy publicysta krytykował już m.in. Donalda Tuska.

Prezydent Stanów Zjednoczonych pokłada w nim duże nadzieje, bo na swoim portalu społecznościowym Truth Social pisze, że dyplomata “zadba o to, aby amerykańskie interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze Ameryka będzie na pierwszym miejscu”.

Z kolei Thomas Rose, który ma zastąpić na stanowisku Marka Brzezinskiego, obiecał, że każdego dnia będzie robił wszystko, co w jego mocy, by promować i wspierać interesy Stanów Zjednoczonych Ameryki. Wcześniej w telewizji wPolsce24 mówił, że “nadchodzi czas decyzji przed wyborami prezydenckimi w Polsce, czy Polska chce zbliżyć się do centrum władz w Unii Europejskiej, […] czy może chce pozostać dumnym, suwerennym krajem, który spełnia swoje zobowiązania sojusznicze”.

Jego nominację musi jeszcze zaakceptować amerykański Senat.

Donald Trump w swoim poście krótko wspomina też o karierze Thomasa Rose’a. “Jest szanowanym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego »The Jerusalem Post«” — czytamy.

Kiedy Rose był zatrudniony w “Jerusalem Post”, w pewnym momencie pracował nad umową z “The Wall Street Journal”. Był umówiony na spotkanie w Nowym Jorku po południu 10 września 2001 r., które w ostatniej chwili zostało przełożone na następny dzień.

Rose postanowił wjechać na taras widokowy południowej wieży w pobliskim World Trade Center. Zdążył na ostatnią windę przed zamknięciem o godz. 17. Kiedy następnego dnia jechał na spotkanie, zobaczył w oddali dym, droga była zablokowana, więc wysiadł z taksówki. Kiedy zamykał drzwi, usłyszał krzyczących ludzi — wtedy w wieże uderzył drugi samolot. Do tej pory nosi w portfelu bilet do windy w WTC.

Thomas Rose był też doradcą byłego wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a. W 2016 r. “The Jerusalem Post” pisał, że jest jego “wieloletnim przyjacielem i nieoficjalnym zastępcą”. Z kolei Pence mówił, że Rose “jest nie do powstrzymania”.

Wcześniej służył w administracji byłego burmistrza Indianapolis Steve’a Goldsmitha. Z kolei w latach 80. pracował jako dziennikarz dla japońskiej stacji telewizyjnej i napisał książkę “Big Miracle” (“Wielki cud”) o operacji uwolnienia wielorybów spod arktycznego lodu, która doczekała się ekranizacji.

Jego konserwatywne poglądy ukształtowały się w miejscu, w którym najmniej się tego spodziewał — na liberalnym kampusie Columbia University, gdzie studiował dziennikarstwo. — Uderzyło mnie, jak środowisko, które miało promować wolność słowa i różnorodność myśli, zrobiło wszystko, co w jego mocy, aby to zniszczyć — mówił w 2011 r. w wywiadzie dla “Indianapolis Monthly”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247