NFL
Przesyłamy ogromne wyrazy współczucia ☹️ Czytaj więcej ⬇️⬇️⬇️

W mediach społecznościowych, w przejmującym wpisie, Stefan Hula junior poinformował o śmierci swojego ojca Stefana. Miał 77 lat.
Do zobaczenia Tato. Dziękuję Ci za miłość, wsparcie. Ty zaszczepiłeś we mnie miłość do skoków. Ty pokazałeś mi świat. Będzie mi Ciebie cholernie brakować, ale jeszcze się spotkamy. Kocham Cię bardzo” – napisał Stefan Hula na swoim profilu na Facebooku.
Skoczek nie poinformował o przyczynach śmierci swojego ojca.
Do żałobnego wpisu brązowy medalista olimpijski z Pjongczangu dołączył zdjęcie ojca oraz jak pozuje z tatą w okresie swojego dzieciństwa.
Stefan Hula senior reprezentował Polskę w kombinacji norweskiej. W 1974 roku, na mistrzostwach świata w Falun, wywalczył brązowy medal. To jego największy sukces w karierze. Dwa lata wcześniej, na igrzyskach olimpijskich w Sapporo, zajął 17. miejsce.
Próbował też swoich sił tylko jako skoczek narciarski. W 1976 roku zdobył wicemistrzostwo Polski na średniej skoczni. Dwa lata później zakończył karierę zawodniczą i został trenerem.
Stefan Hula senior doczekał się czwórki dzieci. Miał syna Stefana, skoczka, Przemysława i córki Katarzynę oraz Magdalenę.
