Przerażające sceny na pogrzebie. Nieśli trumnę, wpadli do grobu razem z nieboszczykiem

Na cmentarzu Greenmount w Filadelfii (USA) rozegrały się wstrząsające sceny. W ubiegły piątek (4 kwietnia) odbywał się tam pogrzeb Benjamina Avilesa. Kiedy żałobnicy nieśli trumnę z jego ciałem, nagle zapadła się pod nimi drewniana platforma zainstalowana nad miejscem pochówku. Mężczyźni wraz z nieboszczykiem wpadli do grobu. Rodzina zmarłego jest oburzona całą sytuacją i kieruje oskarżenia pod adresem cmentarza oraz domu pogrzebowego, który zorganizował ceremonię.

Bliscy zmarłego Benjamina Avilesa z północnej Filadelfii są zrozpaczeni, bo nie tak wyobrażali sobie jego ostatnie pożegnanie. Podczas ceremonii pogrzebowej mężczyzny, która odbyła się w zeszły piątek na cmentarzu Greenmount, doszło do prawdziwej katastrofy.

Jak donosi stacja ABC7, kiedy żałobnicy nieśli trumnę z jego ciałem, nagle zapadła się pod nimi drewniana platforma ułożona nad miejscem pochówku. Mężczyźni wraz z nieboszczykiem wpadli do grobu. Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać mrożące krew w żyłach sceny, a w tle słychać krzyk przerażonych żałobników.

Pasierbica zmarłego mężczyzny, Maribelle Rodriguez, powiedziała w rozmowie z lokalną prasą, że wszyscy mężczyźni, którzy wpadli do dołu, odnieśli obrażenia, głównie nóg, rąk i pleców. Najbardziej ucierpiał syn nieboszczyka.

Trumna leżała na nim, a on leżał nieprzytomny, z twarzą w błocie – powiedziała kobieta stacji ABC7.

Rodzina zmarłego obwinia cmentarz Greenmount i dom pogrzebowy za złą organizację pochówku.

— Cała platforma się trzęsła – powiedziała Maribelle Rodriguez. — Była chwiejna, drewno było całe mokre i nasiąknięte wodą — dodała.