NFL
Problemy Rybakiny zaczęły się po łatwym 6:0. Koniec nastał po 80 minutach
Problemy Rybakiny zaczęły się po łatwym 6:0. Koniec nastał po 80 minutach
Za nami kolejny mecz drugiej rundy Australian Open. Po spotkaniu z udziałem Huberta Hurkacza, na John Cain Arena pojawiła się finalistka turnieju sprzed dwóch lat – Jelena Rybakina. Reprezentantka Kazachstanu rywalizowała o awans do trzeciej fazy zmagań z 17-letnią Ivą Jović. Pierwszy set został zdominowany przez faworytkę, ale w drugiej partii utalentowana Amerykanka niespodziewanie wyszła na prowadzenie 3:1. Ostatecznie po 80 minutach gry triumfowała jednak mistrzyni Wimbledonu 2022 – 6:0, 6:3.
Nietypowo ułożyła się droga Jeleny Rybakiny na początku tegorocznych zmagań w Melbourne. W pierwszych dwóch rundach trafiła na utalentowane juniorki, które osiągają spore sukcesy w swojej kategorii wiekowej. Na otwarcie reprezentantka Kazachstanu zmierzyła się z Emerson Jones. Grająca z dziką kartą Australijka nie miała jednak większych szans w starciu z finalistką Australian Open 2023. 25-latka triumfowała 6:1, 6:1 po zaledwie 53 minutach gry.
Dłużej potrwała rywalizacja mistrzyni Wimbledonu 2022 z Ivą Jović. Amerykanka pokonała w pierwszej rundzie Nurię Parrizas-Diaz 6:2, 6:1. Nam 17-latka zapadła jednak w pamięci głównie z faktu, że wyeliminowała z ubiegłorocznego US Open reprezentantkę Polski – Magdę Linette. Wówczas tenisistka z USA sprawiła ogromną sensację, wygrywając 6:4, 6:3. Dzisiaj zeszła z kortu jako pokonana, ale w drugim secie nawiązała walkę i sprawiła trochę kłopotów Jelenie Rybakinie.