Connect with us

NFL

“Prawie wybił mi bark”. Tak polski gwiazdor poznał ukochaną

Published

on

Poszła z siostrą do klubu, a gdy wychodziły, wpadł na nią… Artur Boruc. “Mocno mnie popchnął. Byłam wściekła, że nie przeprosił, bo prawie wybił mi bark. Zwyzywałam go” — wspominała przed laty ukochana byłego bramkarza reprezentacji Polski. Gdy się poznali, nie wiedziała, kim on jest. Początkowo nie zdradził swojej prawdziwej profesji. Skłamał, podając zupełnie inne zajęcie. Gdy po latach brali ślub, o ceremonii głośno było w mediach.

Artur Boruc i jego żona Sara są razem od lat. Poznali się w nietypowy sposób. “Artur mógł oberwać, więc było mało romantycznie” — opowiadała w rozmowie dla magazynu “Flesz” w 2014 r.

A jak wyglądało to od samego początku?

“Kilka lat temu, gdy studiowałam w Warszawie, przyjechała do mnie siostra Nadia. Miałam wtedy urodziny, więc wyciągnęła mnie do klubu. Właśnie się rozstałam z partnerem, Nadia też miała alergię na mężczyzn, dlatego wystrzegałyśmy się męskiego towarzystwa. Ale kiedy już wychodziłyśmy, wpadł na mnie jakiś facet. Mocno mnie popchnął. Byłam wściekła, że nie przeprosił, bo prawie wybił mi bark. Zwyzywałam go. To właśnie był Artur” — mówiła w tym samym wywiadzie.

W końcu oboje zaczęli rozmawiać. “Od słowa do słowa jakoś mnie spacyfikował. Staliśmy tak na schodach i gadaliśmy ze dwie godziny. Poprosił o numer telefonu. Powiedziałam, że jeśli rano będę go jeszcze pamiętać, to sama zadzwonię. Parę dni później napisałam mu SMS-a” — mówiła.

Artur Boruc nie od razu powiedział Sarze, kim naprawdę jest. “Nie miałam pojęcia, kim jest. Nie znałam się na piłce. Powiedział mi, że pracuje w Irlandii, że myje okna w wieżowcach. Nie wiem, czemu to wymyślił” — opowiadała Sara Boruc-Mannei.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247