Prasa w USA musi dziś walczyć z demontażem demokracji. “Donald Trump jest zagrożeniem” [WYWIAD]

“Neutralność” mediów? Za tą maską próbuje się chować dziś choćby Jeff Bezos, czyli miliarder, który stał się właścicielem “Washington Post”. — Zachowanie Bezosa to oczywiście pozory, które są wyrazem braku neutralności. Widzimy to też w kontekście decyzji Marka Zuckerberga co do fact chekingu w obrębie META. Decyzja ta była podyktowana wpływem Donalda Trumpa — mówi w rozmowie z Onetem Michał Choiński.

Na jednej z konferencji prasowych Donald Trump przyznał wprost, że niedawna decyzja Marka Zuckerberga prawdopodobnie była wynikiem jego gróźb. Zdaniem obecnego prezydenta USA Zuckerberg spiskował przeciwko niemu podczas wyborów w 2020 r. — i publicznie zapowiadał, że dyrektor generalny Meta “spędzi resztę życia w więzieniu”, jeśli tylko odważy się zrobić to ponownie.

Czy można dziś jeszcze mówić o “neutralności” mediów?

Przez lata za wzór neutralności uchodził “New Yorker” — tygodnik, który wyrósł z Nowego Jorku, czyli w mateczniku Trumpa. David Remnick, obecny redaktor naczelnego pisma, wierzy, że obecny prezydent jest zagrożeniem dla demokracji w Stanach Zjednoczonych. Sam “New Yorker”, który przez lata bronił prawa do swojej neutralości, dziś patrzy władzy na ręce.

towanie
Ten materiał jest częścią oferty Premium.
KulturaWywiady i artykułyPrasa w USA musi dziś walczyć z demontażem demokracji. “Donald Trump jest zagrożeniem” [WYWIAD]
Prasa w USA musi dziś walczyć z demontażem demokracji. “Donald Trump jest zagrożeniem” [WYWIAD]
Autor Amelia Sarnowska
Amelia Sarnowska
22 lutego 2025, 18:45

Udostępnij
“Neutralność” mediów? Za tą maską próbuje się chować dziś choćby Jeff Bezos, czyli miliarder, który stał się właścicielem “Washington Post”. — Zachowanie Bezosa to oczywiście pozory, które są wyrazem braku neutralności. Widzimy to też w kontekście decyzji Marka Zuckerberga co do fact chekingu w obrębie META. Decyzja ta była podyktowana wpływem Donalda Trumpa — mówi w rozmowie z Onetem Michał Choiński.

“Donald Trump jest zagrożeniem dla demokracji w USA”
“Donald Trump jest zagrożeniem dla demokracji w USA”
EPA/WILL OLIVER, EPA/FRANCIS CHUNG / POOL / PAP
Więcej na ten temat znajdziesz też na Onet Premium
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Na jednej z konferencji prasowych Donald Trump przyznał wprost, że niedawna decyzja Marka Zuckerberga prawdopodobnie była wynikiem jego gróźb. Zdaniem obecnego prezydenta USA Zuckerberg spiskował przeciwko niemu podczas wyborów w 2020 r. — i publicznie zapowiadał, że dyrektor generalny Meta “spędzi resztę życia w więzieniu”, jeśli tylko odważy się zrobić to ponownie.

Czy można dziś jeszcze mówić o “neutralności” mediów?

Przez lata za wzór neutralności uchodził “New Yorker” — tygodnik, który wyrósł z Nowego Jorku, czyli w mateczniku Trumpa. David Remnick, obecny redaktor naczelnego pisma, wierzy, że obecny prezydent jest zagrożeniem dla demokracji w Stanach Zjednoczonych. Sam “New Yorker”, który przez lata bronił prawa do swojej neutralości, dziś patrzy władzy na ręce.

Z Michałem Choińskim, autorem książki “The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”, umówiliśmy się na rozmowę z okazji 100. rocznicy wydania pierwszego numeru kultowego pisma.

Amelia Sarnowska: “New Yorker” przez lata bronił prawa do neutralności. Dzień przed naszą rozmową subskrybenci tytułu dostali na skrzynkę newsletter z najnowszym tekstem obecnego naczelnego, Davida Remnicka, zatytułowany: “The Madness of Donald Trump”.

Michał Choiński: Tekst, o którym wspominasz, Remnick napisał od razu po deklaracji Donalda Trumpa i planu przejęcia przez Stany Zjednoczone Strefy Gazy.

Remnick jest osobą, która potrafi pisać złożone, pogłębione opinie w sposób błyskawiczny. Sam mówi o sobie, że jest to ta cecha, dzięki której jego kariera w “New Yorkerze” tak się rozrosła i rozkwitła. Jeszcze w czasach, gdy był korespondentem w Związku Radzieckim, słynął z dostarczania takich tekstów. Szybko i na rozliczne tematy. I były to teksty bardzo dobre.