Powrót Kamila Stocha. Ale to jego następca jest faworytem

Kamil Stoch wraca do rywalizacji. W sobotę wystąpi w mistrzostwach Polski w Zakopanem, ale nie będzie tam faworytem. W tej roli wystąpi Paweł Wąsek, o którym mówi się, że jest następcą trzykrotnego mistrza olimpijskiego.

W pierwotnym planie, 11 i 12 stycznia miała odbyć się próba przedolimpijska w Predazzo. Włosi nie są jednak na to gotowi – duże opóźnienia w remoncie obiektów sprawiły, że już w czerwcu zapadła decyzja o odwołaniu rywalizacji. Międzynarodowa Federacja Narciarska nie znalazła zastępstwa dla Predazzo, dlatego termin wykorzystał Polski Związek Narciarski, organizując mistrzostwa Polski.

Na liście startowej znalazło się 63 zawodników, w tym gościnnie przedstawiciele z Kazachstanu, Słowacji i Ukrainy. Faworyt jest jednak jeden – Paweł Wąsek. 25-latek w ostatnich tygodniach wybił się wyraźnie na lidera reprezentacji Polski, potwierdzając to bardzo dobrymi występami w Turnieju Czterech Skoczni (ósma lokata w klasyfikacji generalnej).

– – Lot ma fantastyczny, w tej chwili najlepszy z Polaków. Widać, że wyczuwa i wykorzystuje strumienie powietrza i tak układa ciało, że naprawdę odlatuje tak jak najlepsi na świecie – mówił niedawno o Wąsku jego pierwszy trener, Jan Szturc (WIĘCEJ).