Potężny odwet. Nieoficjalnie: Unia szykuje bat na Trumpa

Unia Europejska przygotowuje potężną odpowiedź na amerykańskie cła. W razie fiaska negocjacji handlowych europejskie władze planują nałożyć dodatkowe taryfy na amerykańskie towary warte ok. 100 mld euro (113 mld dol.). To najpoważniejsza eskalacja napięć handlowych między sojusznikami od lat.

Potężny odwet. Unia szykuje bat na Trumpa
Potężny odwet. Unia szykuje bat na Trumpa Foto: Kai Pfaffenbach / Reuters
Według informacji przekazanych przez anonimowe źródła agencji Bloomberg, propozycja odwetowych ceł zostanie przedstawiona państwom członkowskim już w najbliższą środę. Konsultacje z krajami UE potrwają miesiąc, zanim lista zostanie sfinalizowana. Jak zaznaczają informatorzy Bloomberga, szczegóły proponowanych działań mogą jeszcze ulec zmianie.

Równocześnie, jak donosi amerykańska agencja, Komisja Europejska przygotowuje dokument dla strony amerykańskiej, który ma ożywić trwające negocjacje. “Propozycje UE mają obejmować obniżenie barier handlowych, likwidację przeszkód pozataryfowych oraz pobudzenie inwestycji w Stanach Zjednoczonych” — czytamy w doniesieniach Bloomberga.

Negocjacje między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, które ruszyły na poważnie w zeszłym miesiącu, jak dotąd niewiele dały. Przedstawiciele UE otwarcie przyznają, że większość amerykańskich dodatkowych opłat na nasze produkty prawdopodobnie i tak zostanie utrzymana. We wtorek europejscy negocjatorzy pokazali niepokojące liczby — gabinet prezydenta Trumpa analizuje kolejne branże pod kątem nowych ceł, co może sprawić, że europejskie towary o wartości aż 549 mld euro staną się droższe dla amerykańskich klientów.

Planowane działania stanowią rozszerzenie obecnych środków odwetowych. Przypomnijmy, że UE już nałożyła cła na amerykańskie towary warte 21 mld euro w odpowiedzi na 25-procentowe cło Trumpa na stal i aluminium. “Wcześniej w tym miesiącu UE zgodziła się opóźnić o 90 dni wprowadzenie tych środków, po tym jak USA obniżyły stawki na większość unijnego eksportu z 20 proc. do 10 proc. na czas trwania negocjacji” — podaje Bloomberg.

Prezydent Trump wprowadził także 25-procentowe cło na samochody oraz niektóre części samochodowe, a także zainicjował dochodzenia mogące skutkować cłami na import drewna, farmaceutyków, półprzewodników i innych strategicznych produktów. Komisja Europejska nie chciała oficjalnie skomentować doniesień Bloomberga, ale według źródeł agencji “wszystkie opcje są na stole”, w tym potencjalne ograniczenia w sektorze usług i eksporcie.