Potężna sensacja podczas HME

Bardzo przykre zaskoczenie w porannej sesji na Halowych Mistrzostwach Europy – Konrad Bukowiecki nie przebrnął eliminacji pchnięcia kulą. Prawdziwą sensacją było odpadnięcie faworyta do złota, Leonardo Fabbriego.

Konrad Bukowiecki pokazywał w tym sezonie równą formę, przekonywał, że wreszcie jest zdrowy i nic go nie boli. Na mistrzostwach Polski pchnął kulę na odległość 21,32 m, co dawało mu miejsce w czołówce europejskich list.

Niestety, w Apeldoorn 27-latek nie zdołał przebrnąć eliminacji.

W najlepszej próbie były medalista HME uzyskał tylko 19,78 m i zajął 10. miejsce. Ogromna szkoda, bo do awansu do finału wystarczyło… 20,11 m.