NFL
Polityczna scena w żałobie. Nie żyje były poseł i europoseł Witold Tomczak

Śmierć Witolda Tomczaka wstrząsnęła środowiskiem politycznym. Były poseł, europoseł i lekarz, który przez lata pozostawał jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci na polskiej scenie, odszedł w wieku 67 lat. O jego śmierci poinformowali wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej Włodzimierz Skalik oraz Grzegorz Braun.
Witold Tomczak urodził się w Kępnie, a wykształcenie zdobywał na Śląskiej Akademii Medycznej. Jego polityczna droga zaczęła się lokalnie, od ośmioletniej kadencji w radzie gminy Łęka Opatowska, ale szybko przeszedł do wielkiej polityki.
W 1997 roku, z rekomendacji Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, dostał się do Sejmu z list Akcji Wyborczej Solidarność. Był znany z niezależności – opuścił AWS, by założyć Porozumienie Polskie, a w 2001 roku zdobył mandat posła z ramienia Ligi Polskich Rodzin.
W polityce europejskiej zaistniał w 2004 roku, gdy na krótko został europosłem V kadencji, a po kolejnych wyborach objął mandat w Parlamencie Europejskim VI kadencji. Tam zajmował się m.in. sprawami rolnictwa oraz współpracą z Chorwacją.
Nie był politykiem, który pozostawał w cieniu. W 2000 roku zniszczył słynną rzeźbę w Zachęcie, przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego meteorytem. Tłumaczył, że jego działania były obroną godności papieża. Sprawa ciągnęła się przez 16 lat, a zakończyła warunkowym umorzeniem.
Już wcześniej, w 1999 roku, jako poseł AWS, znieważył interweniujących policjantów, nazywając ich „palantami”. Proces toczył się prawie dziewięć lat, aż w 2010 roku sprawa uległa przedawnieniu, budząc wątpliwości co do skuteczności wymiaru sprawiedliwości.
Podczas pandemii COVID-19 Tomczak aktywnie sprzeciwiał się obowiązkowym szczepieniom i publicznie krytykował politykę rządu w zakresie walki z pandemią.
Ostatni raz widziano go publicznie w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie pojawił się na spotkaniu z Grzegorzem Braunem. Jego niespodziewana śmierć 11 marca 2025 r. zaskoczyła wszystkich.
Odszedł prawdziwy lekarz i działacz, członek Korony Polskiej. Był zaangażowany i aktywny do ostatnich dni” – napisał na platformie X Włodzimierz Skalik.
Informację potwierdziła również Marta Czech, rzeczniczka Konfederacji Korony Polskiej. „Pan Witold Tomczak nie żyje. Niestety nie udzielamy szczegółowych informacji w tej sprawie” – powiedziała w rozmowie z „Faktem”.
