Policjantka z dzieckiem na ręku. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Policjantka z dzieckiem na ręku. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Fakt Wydarzenia Polska Śląsk Pożar w Boruszowicach. Policjanci ewakuowali matkę z dziećmi
Policjantka z dzieckiem na ręku. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili
Karolina Piecho
Była w domu sama z trójką dzieci, a w mieszkaniu obok szalał pożar. Pomoc do niczego nieświadomej rodziny z Boruszowic (woj. śląskie) dotarła w ostatniej chwili. Policjanci, którzy akurat patrolowali okolicę, pomogli w ewakuacji kobiecie i jej podopiecznym. Przyczyny i okoliczności powstania ognia będą teraz wyjaśniać śledczy wspólnie z biegłym z zakresu pożarnictwa.

Policjanci ewakuowali matkę z dziećmi.6
Zobacz zdjęcia
Policjanci ewakuowali matkę z dziećmi. Foto: Policja Śląska / Materiały policyjne
Był czwartek, 20 lutego, chwilę przed godziną 10. Policjanci z Tworoga patrolowali okolice Boruszowic, gdy zauważyli dym dobywający się z jednego z budynków wielorodzinnych przy ulicy Składowej. Także dzieci, które bawiły się w okolicy, zaalarmowały funkcjonariuszy o pożarze.

Policjanci nie zignorowali sytuacji. Ruszyli do budynku, by ustalić, gdzie pojawił się ogień i sprawdzić, czy w środku znajdują się mieszkańcy.

— W miejscu, gdzie doszło do pożaru, nie przebywały żadne osoby, jednak w sąsiadującym mieszkaniu była kobieta wraz z trójką swoich dzieci w wieku od 7 miesięcy do 17 lat. Mundurowi pomogli im opuścić mieszkanie na czas trwania akcji gaśniczej — relacjonuje Kamil Kubica, rzecznik prasowy policji w Tarnowskich Górach

Na szczęście dzięki błyskawicznej reakcji policjantów nikomu nic się nie stało. Pożar opanowali strażacy. Po ugaszeniu ognia rodzina mogła powrócić do domu. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez policjantów. Wykonano czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, aby ustalić dokładnie przyczyny i okoliczności wybuchu pożaru.