NFL
Polak zabił i poćwiartował znajomego. “Barbarzyńska” zbrodnia na Wyspach

Sąd w Manchesterze skazał Polaka Marcina Majerkiewicza za brutalne zabójstwo i poćwiartowanie ciała swojego współlokatora. Prokuratura nazwała zbrodnię “barbarzyńską”. Wyrok zapadł w piątek, a sprawca stanie przed sądem 28 marca, by poznać decyzję o możliwości ubiegania się o zwolnienie warunkowe.
Zbrodnia wstrząsnęła opinią publiczną ze względu na jej brutalność. Majerkiewicz zabił 67-letniego Stuarta Everetta narzędziem podobnym do młotka, a potem rozczłonkował jego ciało na 27 części. Majerkiewicz i Everett mieszkali razem od 2017 r., dzieląc mieszkanie z jeszcze jednym mężczyzną. Everett urodził się w Wielkiej Brytanii w rodzinie polskich emigrantów.
Majerkiewicz usiłował zatuszować zbrodnię, wysyłając wiadomości z telefonu ofiary do jej krewnych, twierdząc, że Everett przebywa w szpitalu. Wysłał nawet kartkę urodzinową do brata ofiary, aby utrzymać pozory, że mężczyzna nadal żyje.
Czy znany jest motyw zbrodni?
Motyw zbrodni nie został ustalony, jednak śledczy sugerują, że Majerkiewicz mógł mieć obsesję na punkcie przemocy. Jego działania pozbawione były wyraźnego powodu, co dodatkowo komplikuje próby zrozumienia przyczyn tak drastycznego zachowania.
W czasie rozprawy sędzia poinformował oskarżonego, że prawo przewiduje dla niego karę dożywocia. Ostateczna decyzja w sprawie możliwości ubiegania się o zwolnienie warunkowe zostanie podjęta 28 marca.
