Connect with us

NFL

Pogrzeb Jadwigi Jankowskiej-Cieślak. Tłum gwiazd pożegnał artystkę

Published

on

Jadwiga Jankowska-Cieślak zmarła 15 kwietnia 2025 roku. 23 kwietnia odbył się pogrzeb znakomitej aktorki. Do sieci trafiły zdjęcia z uroczystości.

Jadwiga Jankowska-Cieślak nie żyje. Taka informacja obiegła media 15 kwietnia 2025 roku. Aktorka znana ról w filmach “Rysa”, “Tatarak” i “Inne spojrzenie” miała 74 lata. “Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że odeszła Jadwiga Jankowska-Cieślak. Wielka, wybitna aktorka i wspaniały człowiek. Nasza współpraca była ogromnym zaszczytem. Wielki żal…” – przekazała na Instagramie agencja aktorska Malawski. Uroczystości pogrzebowe odbyły się ponad tydzień później, o ich szczegółach poinformowała w sieci koleżanka aktorki, Maja Komorowska. Cenioną artystkę 23 kwietnia pożegnali m.in. koleżanki i koledzy z branży.

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się o godz. 13 na cmentarzu w Józefowie. Wśród żałobników możemy zobaczyć m.in. Ewę Błaszczyk, Andrzeja Chyrę, Maję Ostaszewską, Daniela Olbrychskiego i Grażynę Szapołowską. Ostatnia z nich wyjątkowo emocjonalnie zareagowała na wieść o śmierci koleżanki z branży. – Odeszła przyjaciółka i osoba, która była bardzo skromna, a miała ogromny talent, niesamowitą wrażliwość – przekazała portalowi SuperExpress. Jankowska-Cieślak spoczęła w grobie, w którym dziesięć lat temu pochowany został jej mąż, Piotr Cieślak. Podczas wywiadów wielokrotnie podkreślała, jak wielką miłością darzyła ukochanego. Nazywała go “pierwszą i jedyną miłością” i “pierwszym i jedynym mężczyzną”. Zdjęcia z uroczystości znajdziecie w galerii:

Jadwiga Jankowska-Cieślak przez większość życia była postrzegana jako osoba ciesząca się dobrym zdrowiem i rzadko trafiająca do szpitala. Dopiero niedawno jej stan się pogorszył. Daniel Olbrychski, w rozmowie z “Faktem”, wspomniał, że zmagała się z poważną chorobą. – (…) Na próbach było widać, że jest już bardzo słaba. Wiedziałem już, że jest ciężko chora. Ale podczas wspólnej pracy czułem, że dzieje się między nami coś zupełnie niezwykłego. Jeszcze kilka dni temu, leżąc w szpitalu, Jadwiga mówiła mi, że bardzo postara się zebrać siły i zagrać zaplanowane na maj spektakle w Krakowie – wyznał Olbrychski tuż po śmierci aktorki. – (…) Wydawało nam się, że da sobie radę przy pomocy lekarzy, ale okazało się, że to już ponad ludzkie siły. I cóż mogę powiedzieć? Chwała Bogu, że zdążyliśmy się spotkać – dodał w rozmowie z “Faktem”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247