Pogoń to nie jest zabawka”. Mocny głos Kamila Grosickiego

Kamil Grosicki nie zamierza siedzieć cicho w sprawie zamieszania wokół jego ukochanego klubu. – Pogoń to nie jest zabawka – powiedział przed kamerami Canal+ Sport piłkarz. W ten sposób reaguje na ogromne problemy klubu, które zdają się nie mieć końca.

Już się wydawało, że Pogoń Szczecin wychodzi na prostą. Kilkanaście dni temu klub przejął nowy właściciel – Nilo Effori – który roztaczał wizje budowy silnego i stabilnego klubu, walczącego co roku o najwyższe cele.

– Jarosław Mroczek z wielką niechęcią był zmuszony do oddania Pogoni, bo wiemy, jak wygląda konto bankowe klubu. Znalazł Efforiego, który gwarantował mu gigantyczne pieniądze. Okazało się, że nowy inwestor ewidentnie oszukał Mroczka, bo tych pieniędzy nie ma – tłumaczył w programie “Przegląd Ligowy” dziennikarz Canal+ Sport Bartosz Ignacik.

Coraz bardziej zaczynam myśleć, że Effori pojawił się w Polsce, żeby zabrać transzę z Canal+ i uciec. Od początku Effori był kłamcą – ocenił dziennikarz.

Do całego zamieszania odniósł się także kapitan Pogoni Kamil Grosicki, który był gościem “Super Piątku” w Canal+ Sport po meczu ze Śląskiem Wrocław (1:1).

Sytuacja jest ciężka. Wierzę, że wszyscy poza boiskiem ciężko pracują, by tę sytuację wyprostować. Nikt w Szczecinie nie zasługuje na to, żeby o Pogoni mówiło się tak negatywnie, jak to dzieje się w ostatnim czasie. Wierzę, że w najbliższych dniach dobre informacje faktycznie się pojawią – powiedział lider zespołu.

dodał: – Pogoń to nie jest zabawka. O tym trzeba mówić. To jest klub z tradycjami, który kochają kibice i piłkarze. Wierzę, że wszyscy będziemy walczyć dla Pogoni. Moja odpowiedzialność w szatni jest duża, muszę przekazywać kolegom niektóre informacje, ale taka jest rola kapitana.