Podróżniczka z Polski przeżyła niezwykłą przygodę na lotnisku. Co sprawiło, że jej podróż nabrała luksusowego wymiaru?

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Fakt Hobby Turystyka Obsługa podarła Polce bilet przed wejściem do samolotu. To wydarzyło się po chwili!
Przed wejściem do samolotu obsługa podarła jej bilet. Nie do wiary, co stało się potem. “Zalałam się łzami”
Maja Mościcka

Maja Mościcka
Dziennikarka działu Ludzie Fakt

Data utworzenia: 9 maja 2025, 10:04.
Udostępnij
O takich sytuacjach dowiadujemy się z filmów albo nagrań zszokowanych pasażerów na platformach społecznościowych. Rzadko kiedy chce się wierzyć, że przypadkowy pasażer dostaje upgrade do klasy biznes. Polka podróżowała po raz pierwszy linią lotniczą Emirates – uznawaną za jedną z najlepszych na świecie. To, co przytrafiło jej się przed wejściem do samolotu, wprawiło ją w osłupienie.

Polka nie wierzyła w to, co stało się na lotnisku.12
Zobacz zdjęcia
Polka nie wierzyła w to, co stało się na lotnisku. Foto: 123rf / Czytelniczka / Fakt.pl
“Leciałam samolotem linii Emirates z Kuala Lumpur do Dubaju. Kiedy dotarłam na lotnisko i zobaczyłam zawijającą kilka razy, długą kolejkę do oddawania bagażu, zwątpiłam przez chwilę, że w ogóle zdążę na samolot” – napisała w wiadomości do redakcji Natalia. Dalsza część jej podróży okazała się jeszcze bardziej emocjonująca.

Na niektórych dużych lotniskach na świecie, tuż przed podejściem do odpowiedniej bramki kierującej do samolotu, każdy pasażer musi przejść dodatkową kontrolę biletów i dokumentów. Na ławeczki pod konkretnym gate’em wpuszczani są więc już tylko pasażerowie, którzy “przynależą” do danego lotu. “Przechodząc ostatnią kontrolę dokumentów i biletu, moja karta pokładowa przyłożona do czytnika, dziwnie zapiszczała. Pracownik lotniska wziął ją do ręki i podarł na kawałki. Nie wiedziałam, co się dzieje” – opisała nam podróżniczka.

Kilka sekund później mężczyzna z uśmiechem wręczył mi nową kartę pokładową z dopiskiem o klasie biznes. Zaczęłam machać biletem i próbować wyjaśnić mu, że ja nie lecę klasą biznes. Ale pracownik linii oznajmił, że dostałam właśnie darmowy upgrade. »Miłego lotu!« – powiedział uśmiechnięty. W sekundę zalałam się łzami, bo kto choć przez chwilę nie pomarzył o podróżowani w takich luksusach…” – dodała Natalia

Dostałam ciepły ręcznik, kosmetyczkę z luksusowymi kosmetykami, menu jak w najlepszej restauracji, a w toalecie… stał bukiet świeżych kwiatów. Wyspałam się na wygodnym rozkładanym do pozycji leżącej fotelu i właściwie do dziś nie rozumiem, z jakiego powodu mnie to spotkało. Na pewno nie chodziło o przeniesienie pasażerów z tyłu do przodu, w celu wyważenia samolotu. W klasie biznes zostały może dwa wolne fotele, na pewno nie więcej” – kwituje swoją opowieść kobieta.

Zazwyczaj to łut szczęścia, ale niektórzy podróżnicy i pracownicy linii lotniczych twierdzą, że istnieją triki, które mogą nam w tym pomóc. Ponoć warto wybierać miejsca w ostatnich rzędach samolotu. Jeśli nie jest on odpowiednio wyważony, pasażerowie z ostatnich rzędów są wówczas przesadzani na początek (a więc do wyższych klas). Warto zapytać o to także przy overbookingu samolotu. Kiedy lot jest przepełniony, a obsługa naziemna oferuje nam lot w innej dacie za dopłatą, możemy spróbować poprosić o upgrade do wyższej klasy.