NFL
Podatkowa rewolucja według Nawrockiego. Nawet 4 tys. zł w kieszeni [WYLICZENIA]

PIT-0 dla rodziców z dwójką dzieci, podwyższenie drugiego progu dochodowego do 140 tys. zł rocznie i możliwość korzystania z ulgi rodzinnej także dla osób, które pracują na swoim. Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapowiada rewolucję w podatkach. Projekty ustaw zamierza złożyć już 6 sierpnia, czyli w pierwszym dniu urzędowania. O ile oczywiście wygra wybory prezydenckie.
Karol Nawrocki w niedzielę 2 marca w Szeligach pod Warszawą przedstawił 21 punktów swojego programu. Nazwał go kontraktem z Polakami. Wśród zapowiedzi są m.in. zmiany w podatkach. Nawrocki chce tak zmienić system podatkowy, by sprzyjał demografii. Na liście proponowanych zmian są zmiany w skali podatkowej i wprowadzenie nowych ulg. “Fakt” przeanalizował zapowiedzi kandydata PiS.
Kandydat PiS zapowiada między innymi obniżenie maksymalnej stawki VAT z 23 do 22 proc.
VAT do 23 proc. został podwyższony od 2011 r. – wtedy rząd PO-PSL zapowiadał, że to tylko na dwa lata. W rzeczywistości taka stawka nam towarzyszy do dzisiaj. Zjednoczona Prawica w czasie ośmiu lat rządów nie zdecydowała się na jej obniżenie. Obecny minister finansów Andrzej Domański twierdzi, że dopóki rząd zwiększa wydatki na obronność, nie ma mowy do powrotu do niższego VAT.
Kolejna obietnica to podwyższenie drugiego progu w PIT ze 120 tys. zł do 140 tys. zł. Co to by oznaczało? Z wyliczeń Instytutu Emerytalnego dla “Faktu” wynika, że:
• osoba zarabiająca 12 tys. zł brutto miesięcznie, obecnie płaci rocznie 14 tys. 802 zł podatku. Gdyby II próg został podniesiony, należny podatek wyniósłby 14 tys. 550 zł, zatem w kieszeni takiej osoby zostałoby 252 zł,
• osoba zarabiająca obecnie 15 tys. zł brutto miesięcznie, teraz płaci 24 tys. 743 zł podatku rocznie. Po zmianie należny PIT wyniósłby 20 tys. 743 zł – zatem o 4 tys. zł mniej.
Kolejna zapowiedź dotyczy zmian w ulgach. Dziś rodzice czwórki dzieci już teraz nie muszą płacić podatku, jeśli ich roczny dochód nie przekracza 170 tys. zł. Nawrocki zapowiada wprowadzenie analogicznego rozwiązania PIT-0 już przy dwójce dzieci. Co więcej, z działającej już dzisiaj ulgi na dzieci mogłyby także korzystać osoby prowadzące działalność gospodarczą. Dzisiaj, jeśli rozliczają się np. podatkiem liniowym, z takiej możliwości nie mogą korzystać.
Nawrocki zapowiada także wprowadzenie “konstytucyjnej gwarancja dziedziczenia bez podatku”. Twierdzi także, że nie podpisze żadnej ustawy, która będzie zakładać zwiększenie podatków. Twarde “nie” zamierza powiedzieć pomysłowi wprowadzenia podatku katastralnego, gdyby taki się pojawił.
Karol Nawrocki deklaruje, że projekty ustaw podatkowych złoży 6 sierpnia, czyli w pierwszym dniu urzędowania. Sęk w tym, że wprowadzenie tych rozwiązań może nie być możliwe – przynajmniej na razie. Polska została bowiem objęta przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu.
