NFL
Patryk Klimala strzelił w sobotę kolejnego gola dla Sydney FC ⚽⚽⚽ Ale tym razem nie ma zbyt wielu powodów do radości. Jego zespół przegrał z Melbourne City FC aż 1:5 Zobacz nagranie ⬇⬇⬇

Patryk Klimala strzelił w sobotę kolejnego gola dla Sydney FC, ale tym razem nie ma zbyt wielu powodów do radości. Jego zespół przegrał z Melbourne City FC aż 1:5 w meczu 29. kolejki australijskiej A-League.
W ostatnich tygodniach Patryk Klimala zmagał się z problemami zdrowotnymi, ale zdołał się z nimi uporać. Nie było już żadnych przeciwwskazań i Polak zagrał w sobotnim meczu z Melbourne City FC.
Pojawił się na boisku w przerwie przy wyniku 0:3. Nie zdołał odmienić obrazu gry, ale przynajmniej zaznaczył swoją obecność strzelonym golem.
Była 66. minuta. Douglas Costa popisał się świetnym dośrodkowaniem lewą nogą, Klimala dostawił głowę i przelobował bramkarza rywali.
I to tyle z pozytywów. Sydney FC przegrało z Melbourne City FC aż 1:5 w spotkaniu 29. kolejki australijskiej A-League.
Dla Klimali była to 17. bramka w tym sezonie (11. w rozgrywkach ligowych).
Sydney FC plasuje się obecnie na siódmym miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 37 punktów i wciąż liczy się w grze o awans do fazy finałowej, choć taka przegrana na pewno zadania nie ułatwi.
